Zabijają więcej osób niż rekiny. Spotkasz je na polnej drodze

Zabijają więcej osób niż rekiny. Spotkasz je na polnej drodze

Dodano: 
Krowa mleczna, zdjęcie ilustracyjne
Krowa mleczna, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pexels / Matthias Zomer
Sympatyczne mućki z reklam czekolady, z wielkimi oczami i przyjaznymi mordkami. Tak większość z nas odbiera krowy, ale nie bez powodu mówi się, że pozory mogą mylić i nie warto oceniać książki po okładce. Okazuje się, że są groźniejsze, niż nam się wydaje.

Jak mówią światowe statystyki, co roku krowy zabijają więcej osób, niż rekiny. Co ciekawe, jest jeden konkretny powód, dla którego lepiej nie stać na drodze biegnącego stada krów. Tylko jeden z osobników może ważyć nawet do 700 kilogramów.

Bardziej niebezpieczne, niż się wydaje

W 2014 roku na pierwszych stronach gazet pojawił się śmiertelny atak krowy na niemieckiego turystę. Kobieta wyszła z psem i została zadeptana na śmierć na alpejskim pastwisku w Tyrolu.

Z kolei według portalu The Guardian w latach 2019–2023 w samej Anglii śmierć pod kopytami krów poniosły 22 osoby. Jeśli wziąć pod uwagę, że w ubiegłym roku w atakach rekinów zginęło dziesięć osób na całym świecie, zagrożenie stwarzane przez bydło wydaje się znacznie większe.

I chociaż krowy są zwierzętami bardzo spokojnymi, praca i kontakt z nimi nie jest pozbawiony zagrożeń. W końcu dorosły osobnik może ważyć nawet do 700 kilogramów. Jeśli zwierzę poczuje się zagrożone, może to mieć tragiczne konsekwencje dla przebywających w jego otoczeniu ludzi.

Co zrobić, by nie sprowokować bydła? Przede wszystkim zachować spokój! W żadnym wypadku nie należy gwizdać na krowy ani podnosić na nie głosu. Nie warto też utrzymywać kontaktu wzrokowego z krową, warto natomiast zachować dystans.

Są spokojne, ale łatwo reagują na stres

Czy krowy naprawdę są bardziej niebezpieczne niż rekiny? Nadia Wattad z Niemieckiego Stowarzyszenia Opieki nad Zwierzętami uważa, że porównanie rekinów i krów jest jednak nieco trudne. – Większość ludzi porusza się po lądzie, a nie po wodzie, więc między ludźmi a krowami pojawia się więcej konfliktów, jeśli nie zachowują się oni wobec zwierząt prawidłowo – mówiła ekspertka.

– Krowy są bardzo spokojnymi zwierzętami, są jednak wrażliwe i bardzo łatwo reagują na stres – stwierdziła Wattad. Główną przyczyną incydentów z udziałem krów jest to, że ludzie błędnie interpretują ich zachowanie.

Dodała, że jeśli już krowy zdecydują się zaatakować ludzi, dzieje się tak zwykle dlatego, że czują się nękane lub zestresowane. Mogą też chcieć chronić przed człowiekiem członka stada lub własne cielę.

Czytaj też:
To one zabijają rocznie najwięcej ludzi w USA. Nie spodziewasz się, jakie to zwierzęta
Czytaj też:
Przepowiednia Lakotów spełniła się. Na świat przyszedł biały bizon

Opracowała:
Źródło: bild.de