Większość roślin pozostawionych zbyt długo w ciemności żółknie i obumiera. Naukowcy jednak odkryli pewien wyjątek – są nim maleńkie mikroalgi żyjące w Oceanie Arktycznym na głębokości do 50 metrów. Jak się okazuje, organizmy te mogą przeprowadzać fotosyntezę niemal w całkowitej ciemności.
Mikroalgi odnaleziono się na 88 stopniu szerokości geograficznej północnej i rozpoczęły fotosyntezę pod koniec marca, zaledwie kilka dni po zakończeniu długiej zimowej nocy polarnej.
Słońce lekko wystawało ponad horyzont, a morze było nadal pokryte śniegiem i lodem. To warunki ledwie pozwalające na przepuszczenie światła. Dla tych maleńkich arktycznych alg to żaden problem – nie są zbyt wymagające. Typowe warunki oświetleniowe na zewnątrz w pogodny dzień w Europie są ponad 37 000–50 000 razy większe od ilości światła potrzebnego do przeprowadzenie przez nie fotosyntezy.
Dalsze badania naukowców przełomem dla rolnictwa?
Na wyniki badań i wyjaśnienie, w jaki sposób algi są w stanie przetrwać w niemal całkowitej ciemności trzeba będzie jeszcze poczekać. Naukowcy pracują nad tym tematem, ale jeśli uda im się znaleźć odpowiedź na to palące pytanie, być może będzie można rozpocząć pracę nad zwiększeniem fotosyntezy roślin uprawnych. To może również wydłużyć ich sezony wzrostu na wymagających szerokościach geograficznych.
Inną korzyścią może być ulepszenie wzrostu roślin w szklarniach lub pionowo ustawionych komorach wzrostu przy jednoczesnym użyciu mniejszej ilości sztucznego oświetlenia.
Nie jest wykluczone, że uprawy mogłyby być nawet uprawiane przy ograniczonym świetle na pokładzie statków kosmicznych podczas długoterminowych misji lub kolonii kosmicznych na innych planetach. To jednak pieśń przyszłości.
Czytaj też:
Arktyczny lód topnieje. Tragiczne skutki dla niedźwiedzi polarnychCzytaj też:
Największa na świecie góra lodowa zaczęła „wirować”. „Bardzo interesujące zjawisko”