Zdjęcie szczątków żółwia udostępniła w sieci Niamh Griffin. „Byłam bardzo smutna, widząc tego biednego martwego żółwia dziś rano. Czy ktoś wie, co to było lub skąd mogło się wziąć?” – zapytała w mediach społecznościowych internautka.
Nietypowe odkrycie na plaży w Irlandii
Na wpis odpowiedziała rada hrabstwa Fingal i irlandzki Instytut Morski. Jednostki poinformowały, że znalezione przez kobietę szczątki zwierzęcia należały do rodzimego dla Irlandii żółwia skórzastego.
Podkreślono jednak, że nie jest to typowy widok. Zazwyczaj gatunek ten migruje w okresie zimowy do cieplejszych wód. Najbardziej prawdopodobnym wytłumaczeniem jest fakt, że to konkretne zwierzę straciło orientację z powodu czynników środowiskowych, takich jak burze lub zimne prądy.
Rzecznik rady hrabstwa Fingal przekazał, że poinformował o znalezisku Służbę Parków Narodowych i Dzikiej Przyrody (NPWS). – Irlandzka grupa ds. wielorybów i delfinów zebrała dane biologiczne dotyczące wyrzucenia żółwia na brzeg – powiedział rzecznik. Jak dodał, „zgodnie z zaleceniami NPWS żółw został zakopany na miejscu”.
Niesamowity żółw skórzasty
Żółw skórzasty jest gatunkiem niesamowitym z kilku powodów. Po pierwsze, jest największym żółwiem na świecie. Po drugie, jest jednym z największych gadów na świecie i ustępuje w tej kategorii jedynie niektórym krokodylom.
Dorosłe żółwie skórzaste ważą średnio między 300 a 400 kilogramów. Najcięższy odkryty dotąd osobnik odnotowany został w Walii w 1988 roku. Ważył on 916 kilogramów.
Żółwie skórzaste nie ustępują także w kwestii wymiarów. Choć ich pancerze mierzą średnio około półtora metra, a całe ciało do 2,2 metra, to i tutaj zdarzają się rekordy. Najdłuższy odnotowany u żółwi skórzastych pancerz także pochodzi z 1988 roku i wynosi 213 centymetrów.
Nie można przejść obojętnie także obok faktu, że żółwie skórzaste są najgłębiej nurkującymi gadami i zanurzają się na głębokość nawet 1000 metrów. Ponadto potrafią one każdego roku pokonać nawet 16 tys. kilometrów między swoimi legowiskami a żerowiskami.
Czytaj też:
12-latka znalazła niezwykły amulet sprzed 3,5 tys. lat. Jej matka mówiła, że to zwykły kamieńCzytaj też:
Po 40 latach wśród orek wraca moda na czapki z łososi. To nie jest żart