Jak podaje American Veterinary Medical Association, w aż 45 procent gospodarstw domowych w Stanach Zjednoczonych mieszkają psy. To około 90 milionów Amerykanów, którzy opiekują się szczekającymi czworonogami. Na Wyspach z kolei to około 13 milionów Brytyjczyków. Jak wykazało badanie przeprowadzone przez firmę ubezpieczeniową dla zwierząt Waggel, niemal jedna czwarta opiekunów psów planuje poczęstować zwierzaki smakołykami z świątecznego stołu.
To samo badanie wykazało, że 44 procent właścicieli psów zamierza dawać im wyłącznie bezpieczne, dedykowane dla zwierząt przysmaki, ale 79 procent nie ma pewności, które pokarmy są szkodliwe i jakie potencjalne zagrożenia niesie za sobą ich nieodpowiednie spożywanie przez pupili.
Zakazana czekolada i cukierki. Ale nie tylko
Większość opiekunów czworonogów wie o tym, że toksyczne dla psów są czekoladowe przysmaki i cukierki. Czekolada bowiem zawiera teobrominę, która jest najbardziej problematycznym dla psów składnikiem. Nawet niewielka jej ilość może prowadzić do zatrucia.
Nie tylko czekolada stanowi problem. Właściciele czworonogów powinni dokładnie czytać składy słodyczy, ponieważ niektóre słodziki, takie jak ksylitol, są dla psów śmiertelnie niebezpieczne. Mogą wywołać gwałtowny spadek poziomu cukru we krwi, a nawet doprowadzić do niewydolności psiej wątroby.
Popularne bożonarodzeniowe wypieki zawierają suszone owoce, na przykład rodzynki. Te składniki, choć smaczne dla ludzi, są niezwykle toksyczne dla psów. Już niewielka ilość może spowodować niewydolność nerek, a w skrajnych przypadkach nawet śmierć.
Uwaga na nadzienia i farsze oraz orzechy
Równie niebezpieczne mogą być nadzienia i farsze. Często zawierają cebulę, czosnek, szczypiorek i pory, które uszkadzają czerwone krwinki psa i prowadzą do anemii. Orzechy również mogą być problematyczne — szczególnie orzechy makadamia, które powodują drżenia, osłabienie i wymioty.
Absolutnym zakazem jest podawanie psom alkoholu. Nawet niewielka ilość może prowadzić do wymiotów, zaburzeń koordynacji, a w ciężkich przypadkach do śpiączki. Podobnie kofeina, znajdująca się w kawie, może wywołać drgawki, przyspieszone tętno i nadmierny niepokój.
Świeży chleb brzmi i pachnie wspaniale, ale to kolejna pułapka dla psa. Zjedzony przez pupila może spuchnąć w jego żołądku, powodując wzdęcia i problemy trawienne.
Ludzkie jedzenie bezpieczne dla psów
Mimo wielu zakazów istnieją też produkty, które są bezpieczne dla psów, a nawet dla nich korzystne. Są wśród nich jabłka pozbawione pestek, borówki, indyk, łosoś (ale nie wędzony) oraz jagnięcina. Wiele warzyw również jest dla psów bezpiecznych, na przykład marchew, fasolka szparagowa, brukselka, groszek, pasternak, brukiew i ziemniaki.
Warto unikać przypraw, olejów i cięższych dodatków, mogą bowiem wywołać problemy trawienne u psa. Jeśli już podajemy psu cokolwiek, co nie jest dla niego przeznaczone, ważne, by porcje były małe i podawane okazjonalnie.
A co jeśli pies zjadł coś podejrzanego?
Jeśli istnieje podejrzenie, że pies zjadł coś zakazanego, warto niezwłocznie udać się do weterynarza. W sytuacjach mniej pilnych można monitorować samopoczucie psa, a także jego kał. Prawidłowy powinien być jednolicie brązowy, zwarty, w kształcie kłody, bez śluzu, krwi czy niestrawionych resztek jedzenia.
Regularna obserwacja zwierzaka może pomóc w szybszym wykryciu problemów zdrowotnych i zareagowaniu na nie.
Czytaj też:
Były senator PiS znęcał się nad psem, usłyszał wyrok. Teraz sąd zmienił karęCzytaj też:
Pies liże twoje ręce? Próbuje coś ci powiedzieć. Naukowcy wyjaśniają, co