„Zabójca krów” w Polsce. Spotkanie z tym owadem może być prawdziwym koszmarem

„Zabójca krów” w Polsce. Spotkanie z tym owadem może być prawdziwym koszmarem

Żronka
Żronka Źródło: Shutterstock
Na pierwszy rzut oka mogą wyglądać jak zwykłe mrówki, ale ich użądlenie przekracza granice wytrzymałości bólu. Te niezwykłe owady, znane jako żronkowate, zyskały nawet przydomek „zabójców krów”.

Choć przypominają mrówki, żronki są w rzeczywistości błonkówkami, czyli krewniakami os i pszczół. Ich wygląd może być mylący, ponieważ wiele z nich upodabnia się do mrówek – robią to, by w kolonii tych owadów składać jaja.

Żronkowate, mimo że wyglądają niepozornie, są groźne. Mają twarde pancerze i jaskrawe ubarwienie – zwykle czerwono-czarne – które ostrzega przed ich jadowitością. Jad tych owadów jest niezwykle silny i powoduje ból, który entomolog Justin Schmidt, autor skali bólu ukąszeń, porównał do rozlania gorącego oleju na skórze.

„Zabójcy krów” także w Polsce

Żronki występują głównie w regionach tropikalnych, ale kilka gatunków można znaleźć w Europie, w tym również w Polsce. W USA szczególną uwagę naukowców przyciągnął gatunek Dasymutilla occidentalis, występujący we wschodnich Stanach Zjednoczonych. Owad ten, z powodu swojego silnego jadu, został nazwany „zabójcą krów”.

Najnowsze badania opublikowane w „Current Biology” pokazują, że jad żronek jest bardziej złożony, niż wcześniej sądzono. Naukowcy z Uniwersytetu Indiany odkryli, że żronki potrafią zmieniać skład swojego jadu w zależności od celu ataku. Inny koktajl chemiczny jest używany przeciw owadom, na przykład grzebaczowatym, a inny wobec większych zwierząt, takich jak bydło czy człowiek.

Żronki uderzają precyzyjnie

Eksperymenty na muszkach owocowych, modliszkach oraz myszach wykazały, że jad żronek precyzyjnie oddziałuje na różne neurony – inne w przypadku owadów, inne u ssaków. Dan Tracey z Uniwersytetu Indiany wyjaśnia, że to tak, jakby osa doskonale wiedziała, kogo atakuje, i dostosowywała swój jad do konkretnego wroga.

Te odkrycia zmieniają nasze rozumienie chemicznych strategii obronnych owadów. Żronki nie tylko atakują, ale robią to z niemal przerażającą precyzją.

Czytaj też:
Niektóre pająki rosną w zastraszającym tempie. Naukowcy tłumaczą, dlaczego
Czytaj też:
„Kurczak górski” walczy o przetrwanie. Ekstremalnie rzadkie płazy trafiły do Gdańska

Opracowała:
Źródło: Zielona Interia