Mały dinozaur, wielki przełom. Dotychczasowa nauka o prehistorii do poprawki, naukowcy w szoku

Mały dinozaur, wielki przełom. Dotychczasowa nauka o prehistorii do poprawki, naukowcy w szoku

Dodano: 
Kości dinozaura
Kości dinozaura Źródło: Shutterstock / Ton Bangkeaw
Niewielki dinozaur wielkości kury, będący najstarszym znanym przedstawicielem tego gatunku w Ameryce Północnej, zmienia dotychczasowy obraz wczesnej historii tych stworzeń.

Do tej pory przyjmowano, że dinozaury powstały na południu superkontynentu Pangea ponad 200 milionów lat temu i dopiero po wielu milionach lat dotarły na północ. Najnowsze badania całkowicie zmieniają tę teorię.

Rewolucja w nauce o dinozaurach

Naukowcy od dawna spierają się o pochodzenie i migrację dinozaurów. Dotychczasowa teoria zakładała, że te stworzenia wyewoluowały na południowych obszarach starożytnego superkontynentu Pangea, a dopiero z czasem zaczęły migrować na północne tereny. Jednak nowe badania zespołu paleontologów z Uniwersytetu Wisconsin–Madison rzucają zupełnie nowe światło na ten temat.

Zespół naukowców ogłosił odkrycie nowego gatunku dinozaura, które kwestionuje dotychczasowe ustalenia. Analiza wieku i miejsca odnalezienia szczątków sugeruje, że dinozaury zamieszkiwały północne rejony Pangei na długo przed tym, jak dotąd zakładano. Wyniki badań opublikowano w renomowanym czasopiśmie naukowym Zoological Journal of the Linnean Society.

– Uzupełniamy brakujące elementy tej układanki i dowodzimy, że dotychczasowe koncepcje, oparte na fragmentarycznych danych, nie były do końca prawidłowe. Teraz wiemy, że dinozaury pojawiły się na północnych obszarach Ziemi znacznie wcześniej, niż sądziliśmy – powiedział Dave Lovelace z Muzeum Geologicznego Uniwersytetu Wisconsin, współautor badania.

Dinozaur sprzed 230 milionów lat

Przełomowe skamieniałości odkryto na obszarze współczesnego Wyoming. W okresie triasu, około 230 milionów lat temu, miejsce to znajdowało się w pobliżu równika, na północnej części Pangei zwanej Laurazją (południowa część kontynentu to Gondwana). Choć szczątki były niekompletne, udało się przypisać je nowemu gatunkowi nazwanemu Ahvaytum bahndooiveche. Dinozaur ten, będący wczesnym krewnym zauropodów, znacznie różnił się wyglądem od ikonicznych, długoszyich roślinożerców.

Mierzył około 30,5 centymetra wysokości i 91,4 centymetra długości, posiadając stosunkowo długi ogon. – Wciąż myślimy o dinozaurach jako gigantycznych stworzeniach, ale w rzeczywistości ich początki były znacznie skromniejsze – zauważyli badacze.

Znaczenie odkrycia

Najbardziej niezwykłym aspektem odkrycia jest wiek skamieniałości. Dzięki metodzie datowania radioizotopowego ustalono, że warstwy skalne, w których znaleziono szczątki, mają około 230 milionów lat. Oznacza to, że Ahvaytum bahndooiveche jest najstarszym znanym dinozaurem Laurazji i jednym z najstarszych na świecie, równorzędnym wiekiem z najstarszymi dinozaurami Gondwany.

To odkrycie podważa dotychczasowe założenia, sugerując, że dinozaury nie tylko wyewoluowały na południu Pangei, ale już na bardzo wczesnym etapie swojego istnienia zamieszkiwały również północne regiony superkontynentu.

Miejsce odkrycia leży na ziemiach należących do plemienia Wschodnich Szoszonów. W uznaniu dla ich dziedzictwa badacze współpracowali z członkami plemienia na każdym etapie swoich prac, a nazwa Ahvaytum bahndooiveche została wybrana wspólnie. W języku tego plemienia oznacza ona „dinozaur sprzed dawna”.

twitterCzytaj też:
Rewolucyjne znalezisko w Europie Środkowej. Oto pierwsza kobieta z bronią
Czytaj też:
Widziały dinozaury, przetrwały Hiroszimę. Nazywają je “żywą skamieliną”

Opracowała:
Źródło: Gizmodo