25-letni amerykański informatyk stwierdził, że żal mu czasu i pieniędzy na przygotowywanie tradycyjnych posiłków. Opracował więc recepturę napoju, który - jego zdaniem - dostarcza wszelkich niezbędnych składników odżywczych - informuje dailymail.co.uk.
Młody informatyk Rob Rhinehart wyprodukował napój o nazwie Soylent. Skład produktu to olej rzepakowy, węglowodany pochodzące z maltodekstryny i mąki owsianej oraz białko pozyskiwane z ryżu. Mieszanka sprzedawana jest w postaci torebki białego proszku z dołączoną do niego fiolką oleju.
Napój rozrabia się z wodą. Pomysłodawca twierdzi, iż dostarcza on organizmowi 2 tys. kalorii. Według Rhineharta napój jest smaczny i zastąpi na dobre tradycyjne posiłki.
Naukowcy nie zgadzają się z jego tezą. Ich zdaniem organizm człowieka potrzebuje składników fitochemicznych, występujących w roślinach, których jednak brakuje w napoju. Brak składników może powodować rozwój nowotworu. Mówią również o tym, że nasz układ pokarmowy w dobie ewolucji jest dostosowany do przyjmowania stałych posiłków.
sfora.pl
Napój rozrabia się z wodą. Pomysłodawca twierdzi, iż dostarcza on organizmowi 2 tys. kalorii. Według Rhineharta napój jest smaczny i zastąpi na dobre tradycyjne posiłki.
Naukowcy nie zgadzają się z jego tezą. Ich zdaniem organizm człowieka potrzebuje składników fitochemicznych, występujących w roślinach, których jednak brakuje w napoju. Brak składników może powodować rozwój nowotworu. Mówią również o tym, że nasz układ pokarmowy w dobie ewolucji jest dostosowany do przyjmowania stałych posiłków.
sfora.pl