Długi na 160 i szeroki na 54 metry budynek Afrykarium, choć oficjalnie otwierany z końcem października, oddany został do "przetestowania" przez 2 tys. wrocławian. - To obiekt unikatowy na skalę światową - przekonują pracownicy ogrodu zoologicznego w stolicy Dolnego Śląska.
Kryje w sobie rafę koralową Morza Śródziemnego, ryby jezior Malawi i Tanganiki. W jego wodach pływają rekiny, pingwiny i kotiki. Wszystkie okazy można oglądać pod wodą. Według zapewnień dyrekcji obiektu, to największe w Europie oceanarium - Rekiny, płaszczki i inne duże ryby można podziwiać z podwodnego tunelu o długości około 18 metrów. Ta część oceanarium przedstawia głębiny Kanału Mozambickiego. Kolejna ekspozycja poświęcona jest Wybrzeżu Szkieletów w Namibii, gdzie prezentowane są pingwiny oraz kotiki afrykańskie - zachwala Radosław Ratajszczak, prezes zoo we Wrocławiu.
- Do tego mamy krokodyle i manaty, niezwykłe, roślinożerne ssaki zwane także syrenami - dodaje oprowadzając pierwszych wrocławian po Afrykarium.
- Widać rozmach tego przedsięwzięcia. Najbardziej podoba nam się podwodny tunel. Widać jak płaszczki i rekiny pływają nad głową - mówił dla TVN24 pan Szymon. - Mi najbardziej podobają się pingwiny i część oceanarium - dodaje pani Anna.
Budynek Afrykarium został wybudowany na działce o powierzchni prawie 2 hektarów, ma trzy piętra, z czego jedno - pod ziemią. - Nikt nie chce nam wierzyć, ale budowa zakończyła się 5 miesięcy przed przewidywanym terminem - mówi Ratajszczak i dodaje, że ostatnie prace w Afrykarium będą trwały jeszcze kilka miesięcy. - Dopieszczamy każdy szczegół. Oficjalne otwarcie dla wszystkich zwiedzających odbędzie się 26 października - przypomina.
TVN24
- Do tego mamy krokodyle i manaty, niezwykłe, roślinożerne ssaki zwane także syrenami - dodaje oprowadzając pierwszych wrocławian po Afrykarium.
- Widać rozmach tego przedsięwzięcia. Najbardziej podoba nam się podwodny tunel. Widać jak płaszczki i rekiny pływają nad głową - mówił dla TVN24 pan Szymon. - Mi najbardziej podobają się pingwiny i część oceanarium - dodaje pani Anna.
Budynek Afrykarium został wybudowany na działce o powierzchni prawie 2 hektarów, ma trzy piętra, z czego jedno - pod ziemią. - Nikt nie chce nam wierzyć, ale budowa zakończyła się 5 miesięcy przed przewidywanym terminem - mówi Ratajszczak i dodaje, że ostatnie prace w Afrykarium będą trwały jeszcze kilka miesięcy. - Dopieszczamy każdy szczegół. Oficjalne otwarcie dla wszystkich zwiedzających odbędzie się 26 października - przypomina.
TVN24