Naukowcy ze Szwajcarii i Belgii opracowali właśnie mikroskopijne nanosensory, które mogą wykrywać wibracje z żywych organizmach. Urządzenia wielkości kilku tysięcy nanometrów ma grubość czerwonej krwinki, a zdaniem astronomów, mogą pomóc w poszukiwaniu pozaziemskiego życia.
Każdy żywy organizm emituje mikrowibracje na poziomie nanocząsteczek, a skonstruowane właśnie sensory będą mogły je odbierać i analizować.
Takie urządzenia mają być dostosowane do odbierania drobnych drgań w bakteriach i naturalnych drożdżach. Profesor Giovanni Longo z École Polytechnique Fédérale w Lausanne w Szwajcarii tłumaczy, że nanodetektor może wykryć każdy niewielki ruch powodowany przez organizm i dostarczać kompleksowy obraz w poszukiwaniu form życia.
Do tej pory testy przeprowadzano na bakteriach E Coli, a także z udziałem ludzi i roślin. Za każdym razem, gdy obiekty umieszczano w pobliżu czujnika, zauważano wzrost mierzonej amplitudy drgań cząsteczek. Dedektor wykrył również proste formy życia w glebie z dna słonego jeziora w pobliżu laboratorium.
Prototyp urządzenia ma kosztować nie więcej niż 10 tys. dolarów, zużywać niewielkie ilości energii do pracy i mieścić się w pudełku o wymiarach 20x20 cm.
Daily Mail
Takie urządzenia mają być dostosowane do odbierania drobnych drgań w bakteriach i naturalnych drożdżach. Profesor Giovanni Longo z École Polytechnique Fédérale w Lausanne w Szwajcarii tłumaczy, że nanodetektor może wykryć każdy niewielki ruch powodowany przez organizm i dostarczać kompleksowy obraz w poszukiwaniu form życia.
Do tej pory testy przeprowadzano na bakteriach E Coli, a także z udziałem ludzi i roślin. Za każdym razem, gdy obiekty umieszczano w pobliżu czujnika, zauważano wzrost mierzonej amplitudy drgań cząsteczek. Dedektor wykrył również proste formy życia w glebie z dna słonego jeziora w pobliżu laboratorium.
Prototyp urządzenia ma kosztować nie więcej niż 10 tys. dolarów, zużywać niewielkie ilości energii do pracy i mieścić się w pudełku o wymiarach 20x20 cm.
Daily Mail