Solidarna Polska pokrzyżuje plany PiS? „Zagłosujemy przeciwko projektowi”

Solidarna Polska pokrzyżuje plany PiS? „Zagłosujemy przeciwko projektowi”

Sebastian Kaleta
Sebastian Kaleta Źródło: PAP / Piotr Nowak
Sebastian Kaleta zapowiedział, że Solidarna Polska nie poprze zmian w ustawie o SN. Wiceminister sprawiedliwości tłumaczył, że proponowane przez nowelizację rozwiązania „mogą doprowadzić do anarchii w polskim sądownictwie”.

Sebastian Kaleta poinformował dziennikarzy w Sejmie, że Solidarna Polska nie poprze zmian proponowanych przez . Wiceminister sprawiedliwości zapowiedział, że wszyscy posłowie z partii zagłosują przeciwko projektowi.

Solidarna Polska przeciwko pomysłowi PiS

– Solidarna Polska kieruje się w swoich decyzjach trzema podstawowymi zasadami. Jest to pielęgnowanie polskiej suwerenności, przestrzeganie konstytucji, jak również dbałość o równe traktowanie Polski na forum UE. Niestety, ale przedłożony projekt ustawy o SN nie spełnia tych trzech fundamentalnych zasad i z tego powodu Solidarna Polska będzie przeciwna temu projektowi – tłumaczył polityk.

W opinii Sebastiana Kalety proponowane przez nowelizację rozwiązania „mogą doprowadzić do anarchii w polskim sądownictwie”. – W myśl proponowanych przepisów sędziowie będą mogli w dowolnym momencie, wobec każdego sędziego, kwestionować swój status. Tego typu mechanizmy mogą i z dużym prawdopodobieństwem doprowadzą do anarchii w polskim sądownictwie – wyjaśniał.

Wiceminister sprawiedliwości przekonywał, że „jest grupa sędziów, polityków w togach, którzy tylko czekają na to, żeby móc kwestionować status innych sędziów”. – W takim wypadku miliony wyroków mogą być pod byle pretekstem uchylone – dotyczy to wyroków o alimenty, o zapłaty między przedsiębiorcami, dotyczących spadków – przestrzegał.

Według Sebastiana Kalety „znajdujemy się w takiej sytuacji z tego powodu, że od lat opozycja żąda od UE interwencji w Polsce poprzez szantaż finansowy i niestety sukcesy opozycja w tym zakresie odniosła, czego dowodem jest ten projekt, który, jak wiemy, był bezpośrednio konsultowany z Komisją Europejską”.

Pomysł PiS to upokorzenie Andrzeja Dudy?

Kilka godzin wcześniej jeden z polityków Solidarnej Polski stwierdził w rozmowie z Interią, że pomysł zmian w ustawie o Sądzie Najwyższym to de facto upokorzenie Andrzeja Dudy. – Fakt, że ta ustawa likwiduje Izbę Odpowiedzialności Zawodowej, to upokorzenie prezydenta przez UE, a pośrednio przez premiera. To prezydent chciał doprowadzić do kompromisu, a złamano mu kręgosłup i upokorzono. Został ograny i oszukany, bo najpierw tę izbę wszyscy zaakceptowali, a nagle przeszkadza – tłumaczył.

PiS proponuje zmiany w ustawie o SN

Szymon Szynkowski vel Sęk poinformował, że rząd z satysfakcją przyjmuje doniesienia z posiedzenia komisarzy KE, którzy przyjęli wynegocjowane rozwiązania ws. polskiego KPO. Polski rząd zgodził się na zmiany w ustawie o SN. – Znaczącą część wątpliwości udało się wyjaśnić, bez konieczności wprowadzania zmian legislacyjnych. Natomiast od początku deklarowaliśmy otwartość na wprowadzenie zmian, o ile nie naruszają one filarów między innymi konstytucyjnych ustroju państwa – wyjaśnił.

Członek rządu Mateusza Morawieckiego zaznaczył, że wśród proponowanych zmian znajdzie się m.in. pomysł, aby sądem rozstrzygającym sprawy dyscyplinarne sędziów był Naczelny Sąd Administracyjny w miejsce dzisiejszej Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego. Kolejna proponowana zmiana to doprecyzowanie zastosowania testu niezależności.

Rzecznik PiS Rafał Bochenek zapowiedział, że drugie i trzecie czytanie projektu ustawy ma się odbyć we wtorek 20 grudnia.

Czytaj też:
„Rząd nie ma pewności co do większości”. Opozycja stawia warunki po spotkaniu u marszałek Sejmu
Czytaj też:
PiS ugina się pod naciskiem Brukseli. Partia rządząca zamierza wycofać się z kluczowych zmian w sądownictwie

Źródło: WPROST.pl / Interia.pl