Zgorzelski przewiduje, że PiS może wygrać wybory. Wskazał dwa scenariusze

Zgorzelski przewiduje, że PiS może wygrać wybory. Wskazał dwa scenariusze

Piotr Zgorzelski
Piotr Zgorzelski Źródło: Sejm
Poseł PSL Piotr Zgorzelski ocenił, że PiS może wygrać przyszłoroczne wybory, jeśli uda się odblokować fundusze na KPO i zmniejszyć inflację. – Nawet jeżeli rząd tych pieniędzy nie będzie miał, to te wybory może wygrać w takim sensie, że będzie pierwszy. Ale zarówno w pierwszym scenariuszu, jak i w drugim nie będzie miał 231 posłów – skomentował Zgorzelski.

Przypomnijmy: w ubiegły czwartek, 15 grudnia, miało odbyć się w Sejmie pierwsze czytanie projektu ustawy, wprowadzającego zmiany w Sądzie Najwyższym.

Zdecydowany sprzeciw ze strony Dudy i Ziobry

To właśnie ten dokument miał pomóc w realizacji tzw. kamieni milowych, które zostały wyznaczone Polsce przez Komisję Europejską i tym samym doprowadzić do wypłaty unijnych funduszy na Krajowy Plan Odbudowy. Projekt został niespodziewanie zdjęty z porządku czwartkowych obrad Sejmu.

To pokłosie sprzeciwu wobec proponowanych zmian w przepisach ze strony prezydenta Andrzeja Dudy oraz ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry. Obaj podkreślili, że projekt nie był z nimi konsultowany.

Jeszcze tego samego dnia premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że procedowanie projektu zostało przesunięte na pierwszą połowę stycznia. Do tego czasu zostaną przeprowadzone konsultacje, które powinny złagodzić napięcia zarówno z Pałacem Prezydenckim, jak i z Solidarną Polską.

„Ziobro jest zwycięzcą tej układanki”

W piątek, 16 grudnia, wicemarszałek Sejmu i poseł PSL Piotr Zgorzelski ocenił w audycji „Gość Radia Zet”, że konsultacje zapewne zakończą się porozumieniem pomiędzy wspomnianymi podmiotami. Zdaniem Zgorzelskiego, największym wygranym w tym sporze okaże się szef Solidarnej Polski.

– Coś tam ugniotą. Skończy się tym, że Solidarna Polska zwiększy zakres swojego posiadania. Czy to w spółkach Skarbu Państwa, czy dostaną jakichś wiceministrów do spraw zbędnych (...) Uważam, że Ziobro jest zwycięzcą tej układanki. Przecież nawet, jeżeli pan prezydent skorzystałby z prawa weta, a PiS dogadałby się z opozycją, to wspólnie moglibyśmy weto prezydenta odrzucić – tłumaczył wicemarszałek Sejmu.

„Zrzucanie pieniędzy z helikoptera będzie trwało”

W trakcie audycji padło pytanie, czy jeśli „Polska dostanie kasę z KPO i spadnie inflacja”, to Prawo i Sprawiedliwość wygra przyszłoroczne wybory parlamentarne. Zgorzelski odpowiedział twierdząco i dodał, że wygrana obozu rządzącego jest możliwa także przy założeniu odwrotnego scenariusza.

– Powiem więcej. Jeżeli te pieniądze [na KPO -red.] nie przyjdą, to poprzez Narodowy Bank Polski i te wszystkie fundusze, które są poza kontrola parlamentarną, te 13-tki, 14-tki [dodatki dla emerytów – red.] i inne prezenty wyborcze popłyną. Zrzucanie pieniędzy z helikoptera będzie trwało. Będąc w trybie wyborczym, rząd będzie musiał dawać prezenty, żeby wygrać wybory – argumentował Zgorzelski.

„W pierwszym scenariuszu, jak i w drugim nie będzie miał 231 posłów”

Jednocześnie zastrzegł, że – jego zdaniem – PiS i jego koalicjanci nie mają co liczyć na takie poparcie w wyborach, które umożliwiłoby samodzielne sprawowanie rządów.

– Nawet jeżeli rząd tych pieniędzy nie będzie miał, to te wybory może wygrać w takim sensie, że będzie pierwszy. Ale zarówno w pierwszym scenariuszu, jak i w drugim nie będzie miał 231 posłów [minimalna większość sejmowa – red.] – uzupełnił poseł PSL.

Czytaj też:
Morawiecki odpowiada Ziobrze i Dudzie. „Będziemy mogli szerzej przekonsultować uzgodnienia”
Czytaj też:
Prezydent stawia warunki ws. ustawy PiS: Nie zgodzę się na rozwiązania godzące w konstytucję

Opracował:
Źródło: radiozet.pl