Szykuje się rozłam w Zjednoczonej Prawicy? Terlecki: Są zwolennicy rozejścia się przed wyborami

Szykuje się rozłam w Zjednoczonej Prawicy? Terlecki: Są zwolennicy rozejścia się przed wyborami

Ryszard Terlecki
Ryszard Terlecki Źródło: Shutterstock / Longfin Media
Trwają negocjacje między PiS, Solidarną Polską i Andrzejem Dudą w sprawie nowelizacji ustawy o SN i relacji z UE. Po zakończeniu spotkania z KPRM padły zastanawiające słowa ze strony Ryszarda Terleckiego.

4 stycznia w KPRM odbyło się spotkanie Mateusza Morawieckiego z politykami Solidarnej Polski. Tematem rozmów był projekt nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym i kwestia odblokowania środków z Krajowego Planu Odbudowy.

Stanowisko Solidarnej Polski

Podczas konferencji prasowej w Sejmie Sebastian Kaleta tłumaczył, że „Solidarna Polska uzależnia swoje stanowisko w pracach nad projektem nowelizacji ustawy o SN od ewentualnego porozumienia między prezydentem i premierem”. – Gospodarzem ustawy o Sądzie Najwyższym od kilku lat jest Andrzej Duda, który jednocześnie podziela stanowisko krytyczne wobec tego projektu. Uważamy, że najlepszym rozwiązaniem jest, żeby w pierwszej kolejności premier przekonał do tej ustawy prezydenta, wówczas będzie możliwe również żebyśmy mogli finalnie, odnieść się do tego, czy ta ustawa powinna zyskać poparcie – wyjaśnił wiceminister sprawiedliwości.

Polityk z partii Zbigniewa Ziobry tłumaczył, że „gdy mówimy dzisiaj o gigantycznych wątpliwościach konstytucyjnych, suwerennościowych, to stanowisko pana prezydenta jako osoby, która sprawując ten urząd, wielokrotnie bezpośrednio angażowała się w projekty ustaw o SN, jego stanowisko jest w tej sprawie po prostu bardzo potrzebne, a wręcz niezbędne”.

Spotkanie Solidarna Polska – rząd. Co udało się ustalić?

Piotr Muller poinformował, że „pomiędzy Solidarną Polską a pozostałą częścią klubu parlamentarnego jest pewnego rodzaju niezgodność z ustawą otwierającą drogi do środków z KPO”. – Dzisiaj te różnice zdań zostały przez obie strony przedstawione. Zależy nam, by prace nad nowelą o SN były kontynuowane w Sejmie, na najbliższym posiedzeniu zaplanowanym na 11-13 stycznia – podkreślił rzecznik rządu.

Polityk zaznaczył, że „dyskusja z przedstawicielami Solidarnej Polski pokazała, że jest zrozumienie dla tych największych wyzwań, jeśli chodzi o kwestie geopolityczne, natomiast różnimy się co do kwestii związanych z samą legislacją”. – Dzięki temu, że spotkanie miało szerszy charakter, mogły wybrzmieć niuanse ze strony SP, ale też pewne zrozumienie – wyjaśnił.

Szykuje się rozłam w Zjednoczonej Prawicy?

Po zakończeniu rozmów Ryszard Terlecki został zapytany, czy możliwy jest scenariusz, w którym jeszcze przed wyborami dojdzie do rozłamu w Zjednoczonej Prawicy a Solidarna Polska opuści koalicję rządzącą. – Na razie nie widzę takiej możliwości. Ale muszę powiedzieć, że zarówno po naszej stronie, jak i po stronie Solidarnej Polski, są zwolennicy takiego rozejścia się przed wyborami – przyznał wicemarszałek Sejmu.

Polityk nie chciał wprost odpowiedzieć na pytanie, czy partia Zbigniewa Ziobry będzie dążyć do rozejścia się politycznych dróg z PiS. – To pytanie, czy będą dążyć. Obowiązuje nas dyscyplina – stwierdził dodając, że kierownictwo partii jest raczej zgodne w tym, że trzeba utrzymać jedność. – Zobaczymy, jak będzie – podsumował.

Czytaj też:
Biedroń drwi z Solidarnej Polski? Wspomniał o „partyjce o 0,7 proc. poparciu”
Czytaj też:
Spotkanie pojednawcze z ziobrystami. „Jest pewnego rodzaju niezgodność”