Opozycji nie udało się zjednoczyć podczas głosowania nad nowelizacją ustawy o Sądzie Najwyższym, która ma otworzyć drogę do odblokowania środków z KPO. Większość posłów KO, PSL i Lewicy wstrzymała się od głosu, a Polska 2050 była przeciw. Chociaż Szymon Hołownia zapewniał, że o swojej decyzji poinformował Donalda Tuska, Władysława Kosiniaka-Kamysza i Krzysztofa Gawkowskiego, na opozycji doszło do zgrzytu. Politycy nie wahali się krytykować szefa Polski 2050.
Hołownia ostro o opozycji
W odpowiedzi Szymon Hołownia nie szczędził gorzkich słów pod adresem m.in. Borysa Budki czy Kingi Gajewskiej, których oskarżył o rzucanie argumentów ad personam. – Mają kłopot z tym, że połamali własne sumienia i zagłosowali za ustawą, która jest niekonstytucyjna i nie przyniesie Polsce żadnych pieniędzy w szybkim terminie. Mateusz Morawiecki mówi, że pieniądze będą w trzecim lub czwartym kwartale. To teraz my będziemy te pieniądze dawali, żeby Jarosław Kaczyński je dzielił, kiedy może je rozkraść? – dopytywał w rozmowie z Polsat News lider Polski 2050.
Według Szymona Hołowni „zapisy ustawy mogą sparaliżować działanie Naczelnego Sądu Administracyjnego”. – To jest cały Jarosław Kaczyński. Przychodzi i mówi: wreszcie po dwóch latach włączę wam ciepłą wodę, ale sorry muszę ukraść wam lodówkę. Tak to działa, a ja się na takie szantaże nie zgadzam – tłumaczył polityk.
Jakie będą dalsze losy ustawy o SN?
Pytany o dalsze losy ustawy szef Polski 2050 powiedział, że powinna ona zostać w całości odrzucona w Senacie, ponieważ wtedy musiałaby wrócić do Sejmu. Scenariusz nakreślony przez Szymona Hołownię zakłada, że wówczas ustawa nie uzyska odpowiedniego poparcia i będzie musiał za nią zagłosować Zbigniew Ziobro, który jest jednym z największych krytyków proponowanych zmian.
– Jeśli minister sprawiedliwości nie poprze ustawy, to złamie deal, który ma z prezesem PiS. Wywołujemy kryzys w koalicji rządowej i patrzymy, do czego to doprowadzi – tłumaczył polityk.
Czytaj też:
„Niedyskrecje parlamentarne”: Szymon Hołownia wyciął numer Platformie ObywatelskiejCzytaj też:
Ziobro napisał list do prezydenta Dudy. „Decyzje o Polsce powinny zapadać w Polsce”