Komorowski gorzko o Tusku i PO. „Masa uleciała w kosmos”

Komorowski gorzko o Tusku i PO. „Masa uleciała w kosmos”

Bronisław Komorowski
Bronisław Komorowski Źródło: Shutterstock / Drop of Light
Bronisław Komorowski wyznał w rozmowie z Onetem, że nie jest entuzjastą skrętu Platformy Obywatelskiej na lewo. Jak były prezydent ocenia szanse na wyborcze zwycięstwo partii Donalda Tuska?

Bronisław Komorowski w rozmowie z Onetem podkreślił, że od 2010 roku nie jest członkiem . – Mam jednak w tej partii wielu przyjaciół i zostawiłem tam wiele serca. Życzę temu środowisku jak najlepiej. Prawda jest taka, że trochę utraciłem nadzieję, że w oparciu o PO może powstać taki biegun umiarkowanie konserwatywny – stwierdził polityk.

Komorowski o zmianach światopoglądowych w PO

Były prezydent przypomniał, że kilka lat temu Platforma Obywatelska stworzyła deklarację, w której określono partię mianem konserwatywno-liberalnej. – Dzisiaj z tego konserwatyzmu masa uleciała gdzieś w kosmos – ocenił Bronisław Komorowski. Pod wodzą PO próbuje odejść od wizerunku partii mocno konserwatywnej, o czym świadczą postulaty takie jak możliwość przeprowadzenia aborcji do 12. tygodnia ciąży. – Ten konserwatyzm gdzieś kołacze w duszach ludzkich, ale w formule działania praktycznego partii jest go rzeczywiście za mało – powiedziała była głowa państwa.

Pytany o szanse PO na zwycięstwo w wyborach parlamentarnych, Bronisław Komorowski zaznaczył, że partia w nowej formule ideowej nie jest skazana na porażkę. – Widać światopoglądową zmianę. Nastroje społeczne pod wieloma względami są nawet radykalnie liberalne albo skłonne do akceptowania niektórych elementów rewolucji obyczajowej. Tyle że ja nie. Ja się odróżniam. Jestem konserwatystą i zawsze byłem – podsumował polityk.

Komorowski wystartuje w wyborach z list PSL?

Polityk odniósł się również do pojawiających się w mediach plotek, że miałby wystartować w wyborach parlamentarnych do Senatu z list Polskiego Stronnictwa Ludowego. – Nie wiem skąd te plotki... Nie chcę się też zarzekać, bo coś się może zmienić, ale trudno mi sobie wyobrazić, co by się musiało zmienić, żebym w szranki wyborcze stawał – odparł Bronisław Komorowski.

Czytaj też:
Hołownia odpowiedział na ultimatum Tuska. „W konkurencji mogą stawać chyba tylko nasze żony”
Czytaj też:
PiS boi się zamiany lidera opozycji na Trzaskowskiego. Polityk PO: Tusk nie jest do tego zdolny