Sam Smith i Kim Petras zgarnęli nagrodę Grammy w kategorii „Najlepszy duet pop", wywołując przy okazji skandal swoim występem. Wystąpili w piekielnej scenerii, wśród ogni, zalani czerwienią.
Smith założył kapelusz z różkami, Peters wiła się w klatce. Na domiar złego, utwór nosił tytuł „Unholy". Infernalna sceneria nasuwała skojarzenia raczej z piekłem, w którym ląduje czasem Kaczor Donald i inne postaci Disneya niż ponurą scenerią wywiedzioną z Bocha i Caravaggia. To wystarczyło, by konserwatywna senatorka Marjorie Taylor Greene zaapelowała do amerykańskich chrześcijan by „wzięli się do pracy".
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.