Obserwowanie, jak strony (a dokładnie ich część) rytualnej debaty zamieniły się miejscami w sprawie Dalajlamy byłoby nawet śmieszne, gdyby nie to, że dyskutujemy o krzywdzie dziecka. To sprawia, że nie ma o czym żartować.
Zacznijmy jednak od zdjęć, które w wielu wywołały szok. Dalajlama najpierw pocałował chłopca w usta, a potem poprosił go, aby ten „ssał jego język”. Chłopiec nie spełnił prośby duchowego przywódcy Tybetu, jednak wideo z tego zdarzenia zszokowało opinię publiczną.
Gdy tylko wybuchł skandal, na profilu Dalajlamy w mediach społecznościowych pojawiło się oświadczenie. Biuro prasowe tybetańskiego przywódcy napisało, że „żałuje on tego incydentu”.
Cały felieton dostępny jest w 16/2023 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.