Donald Tusk złożył zobowiązanie. „To będzie jedna z pierwszych decyzji po zwycięstwie”

Donald Tusk złożył zobowiązanie. „To będzie jedna z pierwszych decyzji po zwycięstwie”

Spotkanie z Donaldem Tuskiem na Podlasiu
Spotkanie z Donaldem Tuskiem na Podlasiu Źródło: X / Krzysztof Truskolaski
Donald Tusk podczas spotkania z mieszkańcami Kleosina wiele mówił o Janie Pawle II i umiejętności Polaków do jednoczenia się w trudnych chwilach. Lider PO złożył także publiczne zobowiązanie i zapowiedział, jaka byłaby jedna z pierwszych decyzji jego partii po ewentualnym zwycięstwie w wyborach.

W czwartkowe popołudnie (20 kwietnia) spotkał się z mieszkańcami Kleosina w województwie podlaskim. Na miejsce spotkania wybrano szkołę podstawową im. Jana Pawła II. Kilkanaście minut przed rozpoczęciem przemówienia lidera PO, przed budynkiem pojawiła się grupa lokalnych mieszkańców, którzy trzymając w rękach różańce, odmawiali modlitwę. Mieli ze sobą także transparent z hasłem „Judasze, ręce precz od Jana Pawła II”. Ich zdaniem jest to profanacja, że do spotkania dochodzi w placówce imienia byłego papieża.

Donald Tusk o Janie Pawle II 

Szef rozpoczął swoje wystąpienie od słów poświęconych Janowi Pawłowi II. – To jest dla mnie bardzo ważne spotkanie. Nie ma takiego miejsca w Polsce, gdzie uczciwi, pracowici ludzie nie chcieliby porozmawiać o tym, jak będzie wyglądała przyszłość. Bo przyszłość jest tu w Kleosinie, Białymstoku, Łomży, Hajnówce – powiedział były premier.

– Jesteśmy w miejscu, które nosi nazwę Jana Pawła II. Jechałem do was autostradą im. Jana Pawła II. Może to najwyższy czas, by powiedzieć, jak piękna, twórcza i ważna była obecność Jana Pawła II. Żadna partia, żaden polityk nie powinien używać jego pamięci przeciwko drugiemu człowiekowi – podkreślił. Zdaniem polityka to właśnie Jan Paweł II przyczynił się do tego, że Polska znalazła się w gronie państw członkowskich UE. Były premier wspominał także swoje spotkanie z Ojcem Świętym i jego wypowiedzi o czym tak naprawdę jest solidarność, a więc że nigdy nie jest to jeden przeciwko drugiemu.

Lider PO nawiązał również do „umiejętności Polaków do jednoczeni się w trudnych chwilach”. Mówił o ogromnej pomocy, którą otrzymali uchodźcy z Ukrainy uciekający przed rosyjskim agresorem. – My w takich momentach krytycznych umiemy złapać się za ręce, stanąć jedno obok drugiego i nawet jeśli czasem zapominamy, to wraca do nas ten apel, te słowa Jana Pawła II, że solidarność to jest zawsze jeden z drugim, a nie jeden przeciw drugiemu – stwierdził.

Zobowiązanie Donalda Tuska

Donald Tusk wspomniał także o przestrzeganiu praw kobiet oraz demografii. Pokazał mapę, ma której widać było prawie 1200 gmin, gdzie nie ma ani jednego żłobka i zapowiedział, że jeśli PO wygra wybory, to jedną z pierwszych decyzji będzie podjęcie takich działań, aby takich gmin już w kraju nie było.

– Kiedy zostawałem premierem w 2007 roku, w Polsce było 500 żłobków. Udało nam się zbudować ponad 2 tys. kolejnych. To było 500 procent, choć i tak za mało. My musimy doprowadzić do tego, aby w Polsce nie było gminy, w której nie będzie ani jedno żłobka. I to trzeba zrobić od razu, a nie w ciągu pięciu lat. I my to zrobimy. To jest moje zobowiązanie – podkreślił przewodniczący Platformy Obywatelskiej.

Czytaj też:
Donald Tusk rozmawiał z Szymonem Hołownią. Znane są szczegóły spotkania
Czytaj też:
„Niedyskrecje”: Jak Morawiecki zmienia się za granicą. Co naprawdę oznacza wystąpienie Tuska i Trzaskowskiego