Tusk nawiązał do skeczu kabaretu Neo-Nówka. „Nie jestem dobry w tych stand-upach”

Tusk nawiązał do skeczu kabaretu Neo-Nówka. „Nie jestem dobry w tych stand-upach”

Donald Tusk
Donald Tusk Źródło: PAP / Tomasz Waszczuk
Donald Tusk podczas spotkania z mieszkańcami Lidzbarka Warmińskiego mówił o konieczności zmian w służbie zdrowia oraz o roli kobiet. Przy okazji szef PO nawiązał do słynnego skeczu kabaretu Neo-Nówka.

W ramach akcji „Tu Jest Przyszłość” Donald Tusk pojawił się w poniedziałek 22 maja w Lidzbarku Warmińskim. Szef PO potkał się z mieszkańcami Lidzbarka Warmińskiego. W trakcie swojego przemówienia zapowiedział m.in. zmiany w służbie zdrowia.

Donald Tusk o zmianach w służbie zdrowia

– Grupa ekspertów zwróciła się do mnie z propozycją, żebyśmy po wyborach zastanowili się nad taką decyzją, aby zrezygnować z tej sztywnej struktury wydatków, która powoduje, że jest bardzo dużo tych mocy, które nie pracują, ponieważ nie ma już finansowania z NFZ-u – tłumaczył.

– Trzeba tak naoliwić ten system żeby nie było tak, że toś umiera, bo nie ma miejsca i pieniędzy na jakąś procedurę, chociaż 100 km dalej jest albo miejsce albo w tym konkretnym szpitalu miejsce jest i lekarz jest, tylko nie ma już finansowania – dodał.

Przewodniczący podkreślał, że nie może być tak, że w Polsce ktoś umiera, bo nie ma na to pieniędzy. – Skoro wszyscy wiemy, że po zmianach PiS-owskich, składka zdrowotna jest już bardzo bolesna, jest de facto bardzo represyjnym podatkiem, szczególnie dla przedsiębiorców, więc niestety, ale nie ma innego wyjścia, konstytucyjny obowiązek państwa zapewnienia ochrony zdrowia, państwo musi potraktować poważnie – ocenił polityk.

Szef PO o roli kobiet

W dalszej części swojego przemówienia mówił o roli kobiet. – Dzisiaj Polki zasługują na najwyższe uznanie, najwyższy szacunek i wreszcie potraktowanie na serio kwestii równości praw i równości obowiązków. W interesie także męskiej części żebyśmy wreszcie głośno i wyraźnie powiedzieli: dosyć tej niby nieformalnej, ale ciągle widocznej dyskryminacji kobiet. Bardzo chciałbym, aby wszystkie Polki nie miały tego poczucia, że niczym taki atlas, dźwigają cały świat właśnie na swoich barkach, a później się okazuje, że zarabiają mniej, wykonując prace równie ciężką i równie odpowiedzialną – stwierdził.

Donald Tusk wspomniał o kabarecie Neo-Nówka

Następnie lider PO nawiązał do słynnego skeczu kabaretu Neo-Nówka. – Ostatnio widziałem taki spektakl, sprawa nie jest do śmiechu – zaczął Donald Tusk. – Tam jest dialog między dwoma facetami. Jeden pyta drugiego: a czym się właściwie zajmuje twoja żona. A on mówi, że niczym. No, dzieci przygotowuje do szkoły, później posprząta mieszkanie, zrobi zakupy, odbierze dzieci ze szkoły, zrobi obiad, później razem z dziećmi odrobi lekcje, później posprząta, zmyje, położy dzieci spać i ma wolne – relacjonował

Szef PO przyznał, że „nie jest dobry w tych stand-upach, ale uderzyło go, że dokładnie tak jak w Lidzbarku, tam też widownia zareagowała oklaskami, rozbawiona absurdalnością tego wywodu”. – Wszyscy dokładnie czujemy, że ta rzeczywistość wciąż trochę tak wygląda – podsumował.

Czytaj też:
Tusk szuka wzmocnień na lewicy. Oni mogą wystartować z list KO
Czytaj też:
Donald Tusk zachęca do udziału w swojej akcji. „Masz już dość kłamstw, złodziejstwa i korupcji?”