Napisała przepiękną powieść, kochała ludzi, zginęła od rakiety. „Chciałem ją poznać, pokazać Kraków”

Napisała przepiękną powieść, kochała ludzi, zginęła od rakiety. „Chciałem ją poznać, pokazać Kraków”

Pogrzeb Wiktorii Ameliny
Pogrzeb Wiktorii Ameliny Źródło: Newspix.pl / ZUMA
W ataku rakietowym zginęła pisarka Wiktoria Amelina. Rosyjski ostrzał uderzył w pizzerię, gdzie siedziała ze znajomymi. Mój kolega, który bywał w rejonie twierdzi, że w tej pizzerii spotykali się dziennikarze i korespondenci wojenni. Kacapy doskonale wiedzieli, co robią, gdzie mają celować.

Nigdy się nie spotkaliśmy osobiście. Wiktoria napisała przepiękną powieść „Dom dla Doma", historię ukraińskiej rodziny we Lwowie opisaną z perspektywy psa. Uroczy pomysł, prawda? Od siebie dodam, że Dom był naprawdę mądrym i zabawnym narratorem. Jego psia natura pozwalała dostrzec drobne śmiesznostki, na które pozwalamy sobie, kiedy jesteśmy sami. Dłubanie w nosie. Mówienie do siebie. Śpiewanie pod prysznicem. W końcu kto pilnuje się, mając za towarzysza tylko psa?

Ludzie często proszę mnie, żebym polecił jakąś książkę. Wskazywałem właśnie na „Dom dla Doma", bo to mądra, zabawna powieść. I całkiem dobrze napisana. Jedna z tych, co zostawiają okruch dobra w sercu.

Cały felieton dostępny jest w 28/2023 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.