Kowalskiemu nie spodobała się „sweet focia” Mentzena. Absurdalna wymiana zdań

Kowalskiemu nie spodobała się „sweet focia” Mentzena. Absurdalna wymiana zdań

Sławomir Mentzen
Sławomir Mentzen Źródło: X / Sławomir Mentzen
Janusz Kowalski nieustannie prowadzi swoją krucjatę przeciwko Niemcom. Tym razem na celowniku wiceministra rolnictwa znalazł się Sławomir Mentzen z Konfederacji i jego „sweet focia” z piwem.

Sławomir Mentzen postanowił pochwalić się w mediach społecznościowych fotografią z wakacji. Przy okazji działacz nawiązał do zbliżających się wielkimi krokami wyborów parlamentarnych. Jaki mam plan na przyszłość? „Zerowanie piwa, podatków, socjalu, inflacji i lewaków” – napisał pod fotografią, na której trzyma w ręku szklankę ze złocistym trunkiem. „Tak trzeba żyć!” – dodał.

Janusz Kowalski kontra Sławomir Mentzen i niemieckie piwo

Zdjęcie polityka wyraźnie poruszyło Janusza Kowalskiego. „Każdy ma swoje marzenia i dobrze” – stwierdził wiceminister rolnictwa, po czym nawiązał do jednego ze swoich ulubionych tematów (tym razem nie chodziło o Donalda Tuska), czyli krytyki Niemiec. „Z całego serca popieram polskich rzemieślników i nie zachęcam do picia przemysłowego niemieckiego piwa pszenicznego” – podkreślił polityk Suwerennej Polski.

Krucjata Janusza Kowalskiego

Chwilę później z oficjalnego profilu Konfederacji na Twitterze zamieszczono wpis skierowany do Janusza Kowalskiego, w którym poinformowano, że fotografia powstała na Malcie. To jednak nie zraziło wiceszefa resortu rolnictwa.

„To może być Malta, Norwegia czy Indie. Co do zasady zachęcam, aby polski polityk promował polskie produkty, a nie niemieckie” – zaznaczył. Następnie polityk próbował przekonywać, że „na pięknej Malcie można naprawdę zrobić sobie super sweet focię z cyklu tak trzeba żyć, ale bez niemieckiego piwa”.

Czytaj też:
Migrant z Somalii przypadkowo spotkał Janusza Kowalskiego. Zdradził, co od niego usłyszał
Czytaj też:
Ryszard Petru kontra Konfederacja. „Chodzi o to, by ludzie się na was nie nabierali”