Sobotnie przedpołudnie upłynęło politykom PiS na rodzinnym pikniku w Krotoszynie w województwie wielkopolskim. – Po kilku egipskich plagach: jak inflacja, kryzys na granicy, staraliśmy się zrobić wszystko, by ocalić miejsca pracy i trzymać się zobowiązania naszego rządu – wiarygodności, której fundamentem są działania i realizowane programy – mówił Mateusz Morawiecki.
Premier przyznał, że popełniono wiele błędów i potknięć, jest „bardzo wiele problemów do rozwiązania”, stąd tego rodzaju imprezy jak ta w Krotoszynie, które służą ich rozpoznaniu.
Mateusz Morawiecki wbił szpilę Donaldowi Tuskowi
Szef polskiego rządu nie przepuścił okazji, aby wbić szpilę Donaldowi Tuskowi. – Był taki słynny film o Shreku. Tam był taki władca, który miał filozofię, że niech się inni poświęcają. On mówił, że toczyć się będzie wielka bitwa i wielu z was zginie, ale on jest gotów na takie poświęcenie. To trochę tak, jak z Donaldem Tuskiem, jak z Lordem Farquaadem. On wie, że ludzie będą klepać biedę, ale on jest gotów na takie poświęcenie. To właśnie jest filozofia liberałów, sam czmychnął do Brukseli – komentował polityk PiS.
Donald Tusk kpi z filmowego porównania premiera
Na ripostę nie trzeba było długo czekać. Donald Tusk postanowił odpowiedzieć na filmowe porównanie premiera. „Gdybyś, Mateuszu, oglądał »Shreka«, wiedziałbyś, że lord Farquaad był mikrego wzrostu ponurym władcą z kompleksami wobec kobiet, a nie liderem opozycji” – stwierdził szef Platformy Obywatelskiej. „Ryzykant z ciebie” – kpił polityk.
Czytaj też:
Debata Donalda Tuska z Jarosławem Kaczyńskim? Polacy mają zdecydowanego faworytaCzytaj też:
„Niedyskrecje parlamentarne”: Czego chce elektorat Konfederacji? Czym PiS uderzy w Tuska?