Od prawie półtora roku prowadzę zajęcia w więzieniu. Czytamy wiersze. W tym tygodniu, po raz pierwszy odwiedziłem ośrodek wychowawczy w Brzegu Dolnym dla tak zwanej trudnej młodzieży. Nie lubię tego słowa i tak właśnie zacząłem zajęcia.
Trudna młodzież? Co to w ogóle znaczy? Wszyscy jesteśmy trudni, ja i ty, a także oni, bo jesteśmy ludźmi i czasem ledwo ze sobą wytrzymujemy.
Ośrodek mieścił się w parku, w pięknej okolicy. Rozmawiałem z wychowawcami. Wyróżniała ich troska i ciepło. Widziałem, że dbają o swoich podopiecznych. W oknach zamontowano kraty, przez co nie mogłem porzucić wrażenia, że znajduję się w więzieniu dla dzieci.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.