Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej oraz Sąd Unii Europejskiej to unijne organy sądowe, których siedziby znajdują się w Luksemburgu.
Wycofanie polskich kandydatur do TSUE i Sądu UE
Ich zadaniem jest przede wszystkim dokonywanie wykładni prawa unijnego, aby zapewnić jego stosowanie w taki sam sposób we wszystkich krajach członkowskich. W skład TSUE wchodzi po jednym sędzi z każdego państwa członkowskiego, zaś w skład Sądu UE po dwóch sędziów.
W środę, 27 grudnia, Kancelaria Premiera poinformowała, że rząd Donalda Tuska podjął decyzję o wycofaniu zatwierdzenia polskich kandydatów do wspomnianych organów, którzy zostali wskazani w czasach rządu Mateusza Morawieckiego.
Kandydatem naszego kraju na urząd sędziego TSUE do 2027 r. była dr hab. Dobrochna Bach-Golecka, zaś kandydatami na urzędy sędziów Sądu UE do 2028 r. byli sędzia Aleksandra Rutkowska oraz dr hab. Arkadiusz Radwan.
„Nie są ekspertami w dziedzinie prawa UE”
Rząd Tuska uznał, że konkursy, w których wyłoniono wspomnianych kandydatów, „nie spełniły wymagań, jakie powinny mieć zastosowanie w przypadku stanowisk o tak doniosłym znaczeniu”. Nie wskazano terminu, w którym poznamy nazwiska nowych kandydatów.
„Kandydaci zostali przesłuchani pospiesznie – wszystkie wysłuchania przeprowadzono w bardzo krótkim czasie, w ciągu jednego dnia. Ponadto, w skład zespołu konkursowego weszły niemal wyłącznie osoby, które nie są ekspertami w dziedzinie prawa UE, w szczególności jeśli chodzi o orzecznictwo TSUE. W rezultacie, w rozstrzygnięciach zespołu aspekty merytoryczne nie mogły zostać uwzględnione w wystarczającym stopniu” – czytamy w komunikacie opublikowanym przez Kancelarię Premiera.
Czytaj też:
TVP i PAP postawione w stan likwidacji. Przełomowa decyzja SienkiewiczaCzytaj też:
Donald Tusk reaguje na weto Andrzeja Dudy. Jest ważna zapowiedź