– To jest takie samo bezprawie, jak próba likwidacji podkomisji smoleńskiej. Trzeba było sobie zdawać z tego sprawę, kiedy 15 grudnia, że w tę samą stronę pójdą jeżeli chodzi o struktury, które gwarantują w Polsce bezpieczeństwo, prawdę i wolność – powiedział Antoni Macierewicz na antenie Telewizji Republika. Tymi słowami były szef MON postanowił skomentować decyzję Bartłomieja Sienkiewicza o postawieniu w stan likwidacji TVP, Polskiego Radia oraz PAP.
Antoni Macierewicz zaniepokojony: Donald Tusk chce zlikwidować Polskę
– To oznacza, że tak jak dotychczas musieliśmy pilnować Polski od zagrożenia rosyjskiego, ataku ze strony Niemiec, tak dzisiaj musimy pilnować Polski wobec pana Tuska. To jest po prostu przestępstwo, próba zlikwidowania wszelkich instytucji demokratycznych – grzmiał Antoni Macierewicz.
Polityk Prawa i Sprawiedliwości próbował przekonywać, że „Donald Tusk chce likwidować system demokratyczny”. – Wszystko zaczęło się od tego, że bronił Putina ws. zbrodni smoleńskiej. To był początek, który było jasne, że dalsze etapie będą takie. Musimy bronić się przed Tuskiem, bo on chce zlikwidować Polskę – ocenił.
W dalszej części rozmowy Antoni Macierewicz stwierdził, że celem Donalda Tuska jest włączenie Polski do jednego państwa niemieckiego, dlatego teraz niszczy poszczególne elementy państwa. – Wszystko zaczęło się od tego, że Donald Tusk bronił Putina w katastrofie smoleńskiej, musimy się przed nim bronić, bo on chce zlikwidować Polskę – podsumował poseł PiS.
TVP i PAP postawione w stan likwidacji
„W związku z decyzją prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej o wstrzymaniu finansowania mediów publicznych podjąłem decyzję o postawieniu w stan likwidacji spółek Telewizja Polska, Polskie Radio oraz Polskiej Agencji Prasowej” – napisał Bartłomiej Sienkiewicz w specjalnym oświadczeniu.
Minister kultury wyjaśnił, że w obecnej sytuacji takie działanie pozwoli na zabezpieczenie dalszego funkcjonowanie tych spółek, przeprowadzenie w nich koniecznej restrukturyzacji oraz niedopuszczenie do zwolnień zatrudnionych w wyżej wymienionych spółkach pracowników z powodu braku finansowania.
W komunikacie resortu podkreślono, że stan likwidacji może być cofnięty w dowolnym momencie przez właściciela.
Czytaj też:
Szef Rady Mediów Narodowych ostro o decyzji Sienkiewicza. „Kolejny rympał”Czytaj też:
„Kurczowa obrona toalety”. Ostra wymiana oskarżeń między Kwiatkowskim i Suskim