27 grudnia Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Bartłomiej Sienkiewicz wydał decyzję o postawieniu w stan likwidacji mediów publicznych, tj. Telewizję Polską, Polskie Radio oraz Polską Agencję Prasową.
Majcher nowym prezesem Polskiego Radia
Postawienie w stan likwidacji nie jest równoznaczne z zaprzestaniem ich działalności. Zgodnie z Kodeksem spółek handlowych, postawienie spółki w stan likwidacji oznacza, że w miejsce zarządu wchodzi likwidator, który ma wszelkie kompetencje dotychczasowych władz i może np. przeprowadzić restrukturyzację.
Tydzień wcześniej Sienkiewicz odwołał dotychczasowe władze mediów publicznych i powołał w nich miejsce swoich nominatów. Nowym prezesem Polskiego Radia został Paweł Majcher, a wiceprezesem Juliusz Kaszyński.
Nowe kierownictwo PR: Zapraszamy do współpracy
Portal „Wirtualne Media” ujawnił, jak przebiegają zmiany wprowadzane przez nowe kierownictwo rozgłośni. Tuż po objęciu stanowisk Majcher i Kaszyński rozesłali wiadomość do wszystkich pracowników Polskiego Radia, za pomocą której starali się uspokoić nastroje.
Zapowiedzieli, że nie planują masowych zwolnień i „zapraszają do współpracy”. Podkreślili, że decyzja szefa MKiDN „z punktu widzenia radiowej codzienności nic nie zmienia”.
„Przyszliśmy tu odbudowywać i wzmacniać. (...) Znamy realia panujące w firmie i mamy świadomość, że wciąż pracuje tu wielu fachowców. Chcemy skorzystać w Państwa wiedzy i doświadczenia. Wiemy też co działo się w Radiu w ostatnich latach. Zarówno Wy jak i my mamy świadomość, że były to efektem politycznych decyzji i stało w dalekiej sprzeczności z zasadami obiektywnego dziennikarstwa. Naszym celem jest zakończenie takich praktyk. Chcemy by Polskie Radio znów było wzorem dziennikarskiego profesjonalizmu i obiektywizmu” – czytamy w mailu, którego treść ujawniły „Wirtualne Media”.
„Różnica w komunikacji diametralna”
Portal uzyskał anonimowe komentarze dziennikarzy Polskiego Radia. Wynika z nich, że zmiany w zakresie komunikacji między kierownictwem a podwładnymi spotkały się z pozytywną reakcją.
– Pierwsze komunikaty są uspokajające. Widzę z rozmów z innymi pracownikami, że różnica w komunikacji między obecnymi władzami, likwidatorem a poprzednimi władzami Polskiego Radia jest diametralna i na korzyć obecnej ekipy. Pani prezes Kamińska [bezpośrednia poprzedniczka Majchera – red.] praktycznie w ogóle nie komunikowała się metodą mailową. Po (...) postawieniu spółki w stan likwidacji wyjaśniono nam od razu, czemu to ma służyć – skomentował jeden z pracowników rozgłośni.
Czytaj też:
Córka Marka Czyża zadebiutowała w „19:30” TVP. Dziennikarz odpiera zarzutyCzytaj też:
Polacy ocenili przejęcie mediów publicznych. Ponad połowa badanych jest tego zdania