Najbliższe posiedzenie Sejmu odbędzie się w środę, 10 stycznia. W porządku obrad znajdzie się m.in. głosowanie nad odwołaniem posła Konfederacji Krzysztofa Bosaka z funkcji wicemarszałka Sejmu.
Lewica złożyła wniosek o wyrzucenie Bosaka
To pokłosie skandalu z udziałem kolejnego posła wspomnianego ugrupowania – Grzegorza Brauna. Przypomnijmy, że 12 grudnia Braun zgasił przy użyciu gaśnicy świecę chanukową, która znajdowała się w sejmowym korytarzu.
Jeszcze tego samego dnia Lewica złożyła wniosek o usunięcie przedstawiciela Konfederacji z prezydium Sejmu.
– Jeżeli Konfederacja uzna, że pan Braun nadal powinien mieć miejsce w jej szeregach, to nie powinno być miejsca dla przedstawiciela Konfederacji, z panem Braunem na pokładzie, w prezydium Sejmu – zagroził marszałek Sejmu Szymon Hołownia.
Bosak zostaje? „Kurz po sprawie już opadał”
Jak wynika z nieoficjalnych ustaleń dziennika „Rzeczpospolita”, Bosak prawdopodobnie nie zostanie odwołany z funkcji wicemarszałka.
Koalicja Obywatelska, Polskie Stronnictwo Ludowe i Polska 2050 mają nie być już zwolennikami wyrzucenia Bosaka. Zastrzeżono jednak, że ostateczne decyzje w tej sprawie jeszcze nie zapadły.
– Losy Bosaka zależą od odgórnej decyzji w KO. Ich głosy przesądzą o przyszłości Bosaka. (...) Kurz po sprawie Brauna już opadał – skomentował w rozmowie z „Rzeczpospolitą” jeden z przedstawicieli prezydium Sejmu.
„Rządzący pokażą Polakom, jak traktują opozycję”
Zwolennikami odwołania przedstawiciela Konfederacji z prezydium Sejmu mają pozostawać Lewica oraz Prawo i Sprawiedliwość. Warto przypomnieć, że obecna większość rządzącą zablokowała kandydaturę Elżbiety Witek na wicemarszałka.
Tym samym PiS jest jedynym ugrupowaniem, które nie posiada swojego przedstawiciela w prezydium Sejmu.
– Jeśli Bosaka nie będzie w prezydium, to nie będzie tam żadnych przedstawicieli opozycji. Rządzący pokażą Polakom, jak traktują opozycję w świątyni demokracji – skwitował jeden z posłów PiS.
„Nie chcą grać w grę PiS”
Jeden z przedstawicieli obecnej większości sejmowej dodał, że posłowie KO „nie chcą grać w grę PiS”. Ponadto, współpraca prezydium Sejmu z przedstawicielem Konfederacji ma przebiegać bez zastrzeżeń.
– Nie ma klimatu, żeby Bosak był na wylocie – ocenił wspomniany informator „Rzeczpospolitej”.
W najbliższym posiedzeniu Sejmu będzie już mógł uczestniczyć Braun, który wciąż pozostaje zawieszony w prawach członka Konfederacji. Poseł Przemysław Wipler zaznaczył, że jego ugrupowanie nie zamierza wyrzucać Bruna ze swoich szeregów.
Czytaj też:
Oto najważniejszy wicemarszałek. Ujawniono decyzję HołowniCzytaj też:
Jak Konfederacja ocenia spór o media publiczne? „Rząd będzie działać twardo i brutalnie”