Kamiński i Wąsik rozpoczęli protest głodowy. „Prezydent zdaje sobie sprawę z dramatyzmu sytuacji”

Kamiński i Wąsik rozpoczęli protest głodowy. „Prezydent zdaje sobie sprawę z dramatyzmu sytuacji”

Prezydent Andrzej Duda
Prezydent Andrzej Duda Źródło: PAP / Marcin Obara
Do zatrzymania Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika doszło w Pałacu Prezydenckim, w gabinecie Marcina Mastalerka. – Z tego co mi opowiadano, to funkcjonariusze, którzy przyszli, strasznie musieli się obawiać posłów Kamińskiego i Wąsika, bo przyszło ich aż 14, a w moim gabinecie zjawiło się siedmiu – przekazał szef Gabinetu Prezydenta RP.

We wtorek 9 stycznia Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik wzięli udział w uroczystości powołania dwóch nowych doradców Andrzeja Dudy. Wydarzenie było zorganizowane w Pałacu Prezydenckim. Właśnie w tym miejscu, a konkretnie w gabinecie Marcina Mastalerka, doszło do zatrzymania dwóch polityków PiS, którzy zostali skazani przez sąd w związku z aferą gruntową.

W 2015 roku, jeszcze przed wydaniem prawomocnego wyroku, Andrzej Duda ułaskawił polityków. – Moje stanowisko jest jednoznaczne: prerogatywa prezydencka została skutecznie wykonana w 2015 roku, panowie zostali ułaskawieni. To zamknęło sprawę w sposób definitywny. Panowie mają mandaty poselskie, które zostały im przydane przez obywateli w ostatnich wyborach i mają prawo wykonywania tych mandatów – powiedział prezydent po spotkaniu z marszałkiem Sejmu.

Wąsik i Kamiński prowadzą protest głodowy. „Prezydent zdaje sobie sprawę z dramatyzmu sytuacji”

– Nie było mnie wówczas (w czasie zatrzymania – red.) w gabinecie, bo byłem poza Polską, w podróży służbowej – powiedział Marcin Mastalerek na antenie RMF FM. – Z tego co mi opowiadano, to funkcjonariusze, którzy przyszli, strasznie musieli się obawiać posłów Kamińskiego i Wąsika, bo przyszło ich aż 14, a w moim gabinecie zjawiło się siedmiu – kontynuował szef Gabinetu Prezydenta RP.

Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik utrzymują, że są więźniami politycznymi, a w akcie sprzeciwu wobec wyroku rozpoczęli protest głodowy. – Prezydent zdaje sobie sprawę z dramatyzmu sytuacji, dlatego wczoraj zwołał konferencję prasową, na której mówił, że nie spocznie póki nie wyjdą z więzienia. Jeszcze raz chcę to wyraźnie powiedzieć: ja właśnie po to nie mówię, co prezydent zrobi, żeby te działania były skuteczne – powiedział szef Gabinetu Prezydenta RP i zapewnił, że Andrzej Duda „ma plan”.

Czytaj też:
Wałęsa o obecności Wąsika i Kamińskiego w Pałacu Prezydenckim. „Prezydent złamał kodeks karny”
Czytaj też:
Mariusz Kamiński przewieziony z aresztu na Grochowie. Syn polityka reaguje