Małgorzata Manowska opowiedziała w jednym z ostatnich wywiadów o spotkaniu z prezydentem, do którego doszło dzień przed zatrzymaniem Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego. Wyznała wówczas, że przyjaźni się z Andrzejem Dudą. Głowa państwa w rozmowie z Kanałem Zero mówiła w tym kontekście o swoich znajomościach i relacjach ze współpracownikami.
Duda mówi o autorytarnej władzy Kaczyńskiego. Porównał go z Tuskiem
— To jest bardzo specyficzna sytuacja – tak Duda odniósł się do pytania o Jarosława Kaczyńskiego. Prezydent porównał prezesa PiS do Donalda Tuska mówiąc, że obaj panowie są przywódcami swoich partii, a wszystkie ich polecenia są wykonywane. – Można śmiało powiedzieć, że w partiach to jest władza wręcz autorytarna, dyktatorska. Nie lubią, jak ktokolwiek im się sprzeciwia – wyjaśnił.
Pytany czy Jarosław Kaczyński go lubi, Andrzej Duda przypomniał, że zarówno obecny premier, jak i prezes PiS w przeszłości ubiegali się o urząd prezydenta, lecz nie odnieśli sukcesu. – Ja ubiegałem się o urząd prezydenta RP dwukrotnie i za każdym razem zakończyło się to moim zwycięstwem. Jestem drugą kadencję prezydentem RP. Czy sądzicie państwo, że na tej pozycji, na której to prezydent jednoosobowo podejmuje wszystkie decyzje i nikt nie ma na to wpływu, sądzicie że panowie mnie lubią? Myślę że nie – oceniła głowa państwa.
Andrzej Duda: Jestem człowiekiem sukcesu
Mówiąc o swojej politycznej karierze, Andrzej Duda określił siebie mianem człowieka sukcesu. – W 2015 roku zostałem prezydentem Rzeczypospolitej po 9 latach, tylko po 9 latach bycia w polityce i jestem prezydentem Rzeczypospolitej drugą kadencję. Panowie, prawdopodobieństwo zostania prezydentem Rzeczypospolitej wynosi 1 do 38 milionów, bo prezydent jest tylko jeden – tłumaczył z uśmiechem.
Przypomniał, że jest drugim po ’89 roku prezydentem wybranym na drugą kadencję. – Pod tym względem to ja jestem człowiekiem sukcesu. To jest największy sukces, jaki można osiągnąć w Polsce w polityce – podsumował.