W ubiegłą sobotę, 10 lutego, Donald Trump wystąpił na wiecu w Conway w Karolinie Południowej. Wyjaśnijmy, że trwa obecnie trwa proces prawyborów prezydenckich Partii Republikańskiej w poszczególnych stanach, a Trump ubiega się o nominację.
Trump wywołał kontrowersje ws. NATO
Podczas wiecu padły słowa, które odbiły się szerokim echem na całym świecie. Trump oświadczył, że pod jego przywództwem Stany Zjednoczone nie będą bronić członków NATO, którzy nie przeznaczają wystarczających środków na obronność.
– Jeden z prezydentów dużego kraju wstał i powiedział: No cóż, proszę pana, jeśli nie zapłacimy i zostaniemy zaatakowani przez Rosję, czy będzie pan nas chronił? – relacjonował były prezydent, dodając, co odpowiedział: Nie, nie chroniłbym cię. Prawdę mówiąc, zachęcałbym ich, żeby robili, co chcą. Musisz zapłacić. Musisz spłacić swoje rachunki – uzupełnił Trump.
Na polityka spadła lawina krytyki, zarówno w kraju, jak i za granicą. Wystarczy wspomnieć, że rzecznik Białego Domu określił oświadczenie byłego prezydenta „przerażającym i zagrażającymi amerykańskiemu bezpieczeństwu narodowemu”.
Trump: Uczyniłem NATO silnym
Trump nie zamierza jednak wycofywać się ze swoich słów. W poniedziałek, 12 lutego, opublikował w mediach społecznościowych wpis w tej sprawie. Przekonywał, że w czasach jego prezydentury, czyli w latach 2017-2021, członkowie NATO zwiększyli wydatki na obronność.
„Uczyniłem NATO silnym i nawet rinos [republikanie tylko z nazwy – red.] i radykalni lewicowi demokraci to przyznają. Kiedy powiedziałem 20 krajom, które nie płacą należnej im części, że muszą zapłacić, i bez zrobienia tego nie będą miały amerykańskiej ochrony wojskowej, pieniądze napłynęły. Po tylu latach, gdy Stany Zjednoczone płaciły rachunek, był to piękny widok” – napisał Trump na Truth Social.
Pomoc dla Ukrainy. „Ponad 100 mld dolarów więcej niż NATO”
W dalszej części wpisu Trump skrytykował NATO za to, że pomaga Ukrainie w znacznie mniejszym stopniu niż Stany Zjednoczone. Przy okazji zażądał od członków Sojuszu zwiększenia nakładów na pomoc Kijowowi.
„Zamierzamy pomóc Ukrainie o ponad 100 miliardów dolarów więcej niż NATO. Nie mamy nikogo, kogo szanują [członkowie NATO – red,], a oni upierają się, by płacić znacznie mniej niż my. Błąd, NATO musi wyrównać [nakłady – red.], i to teraz. Zrobią to, jeśli zostaną odpowiednio poproszeni. Jeśli nie, po pierwsze Ameryka. Uczyńmy Amerykę znowu wielką” – uzupełnił Trump.
Czytaj też:
Biden uderza w Trumpa: To nieamerykańskieCzytaj też:
NATO zmieni swój kierunek? W tym tygodniu szczyt w Brukseli