19 kwietnia przypada niezwykle ważna data dla Warszawy. Tego dnia obchodzimy rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim – największego zbrojnego zrywu Żydów podczas II wojny światowej.
Warszawa. Matylda Damięcka uczciła ważną rocznicę
Z okazji tej wyjątkowej rocznicy Matylda Damięcka udostępniła na swoim profilu na Instagramie fragmenty przemówienia Mariana Turskiego z uroczystości państwowych z okazji 80. rocznicy powstania w getcie warszawskim, które odbyły się w 2023 roku. Artystka podkreśliła, że „do części zdań dopisała alternatywne fakty z teraźniejszości”. W ten sposób nawiązała do konfliktu na Bliskim Wschodzie.
Marian Turski w swoim pamiętnym wystąpieniu podkreślał, że „każde pokolenie odczytuje fakty z przeszłości ze swojego punktu widzenia i porównuje wydarzenia z przeszłości z teraźniejszością”. Historyk wspomniał o brutalnej wojnie toczącej się tuż przy polskiej granicy. A Matylda Damięcka dodała wątek konfliktu na Bliskim Wschodzie.
Matylda Damięcka przerobiła słynne słowa Mariana Turskiego
„Czy mogę być obojętny, czy mogę milczeć, gdy dzisiaj armia rosyjska (*izraelska*) dokonuje agresji na sąsiada i zaboru jego ziem? Czy mogę milczeć, gdy rakiety rosyjskie (*izraelskie*) niszczą infrastrukturę ukraińską (*palestyńską*) – domy, szpitale, zabytki kultury?” – czytamy we wpisie artystki.
W swoim przemówieniu Marian Turski podkreślał, że „w reakcji na antysemicką aferę Dreyfussa – Emil Zola wykrzyczał: J`accuse! Oskarżam!”. – Ten krzyk Emila Zoli wstrząsnął Francją i poniekąd Europą. Sądzę, jestem głęboko przekonany, że dzisiaj, by uczcić powstańców gettowych, stąd, z Warszawy, powinno zostać powtórzone to wezwanie – powiedział.
Ten poruszający apel przypomniała także w rocznicę powstania w warszawskim getcie Matylda Damięcka. „Przeciw łamaniu praw człowieka/Przeciw dyskryminacji/Przeciw agresji na ziemie sąsiada/ Przeciw zakłamywaniu historii/ Przeciw nieposzanowaniu interesów i woli mniejszości (jakakolwiek ona jest) przez sprawującą władzę większość (gdziekolwiek ona jest)” – napisała na swoim profilu.
Warszawa. Powstanie w getcie – najważniejsze informacje
W 1940 r. Niemcy ogrodzili murem część centrum Warszawy i stłoczyli tam prawie pół miliona Żydów ze stolicy i okolic. Uwięzieni w getcie, umierali wskutek głodu, chorób, niewolniczej pracy i ginęli w egzekucjach. Latem 1942 r. została zorganizowana Wielka Akcja likwidacyjna. Niemcy wywieźli z getta do ośrodka zagłady w Treblince blisko 300 tysięcy Żydów.
Wśród tych, którzy pozostali, narodziła się idea zbrojnego oporu. 19 kwietnia 1943 r. dwa tysiące Niemców wkroczyło do getta, by je ostatecznie zlikwidować. Przeciwstawiło się im kilkuset młodych ludzi z konspiracyjnych – Żydowskiej Organizacji Bojowej (ŻOB) i Żydowskiego Związku Wojskowego (ŻZW). Powstańcy, pod dowództwem Mordechaja Anielewicza, byli wycieńczeni i słabo uzbrojeni. Wielu wiedziało, że nie mają szans, ale wolało zginąć w walce, by ocalić swoją godność.
Czytaj też:
Wojenny bar karaoke. Tłumy przed polskim pawilonem w WenecjiCzytaj też:
Tak powstaje Muzeum Getta Warszawskiego. Opublikowano najnowsze zdjęcia