Konfederacja wyprzedza Trzecią Drogę. Hołownia: Europa brunatnieje

Konfederacja wyprzedza Trzecią Drogę. Hołownia: Europa brunatnieje

Liderzy Trzeciej Drogi, marszałek Sejmu Szymon Hołownia i wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz
Liderzy Trzeciej Drogi, marszałek Sejmu Szymon Hołownia i wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz Źródło: PAP / Paweł Supernak
Według wstępnych wyników exit poll Trzecia Droga spadła z wyborczego podium. Szymon Hołownia i Władysław Kosiniak-Kamysz kryją jednak rozczarowanie.

Badanie exit poll daje Trzeciej Drodze 8,2 proc. poparcia, czyli o 30 pkt. proc. mniej od zwycięskiej Koalicji Obywatelskiej. Wynik ten przekłada się na cztery mandaty. – Serdecznie gratulujemy kolegom i koleżankom z Koalicji Obywatelskiej spektakularnego wyniku i wygranej w tych wyborach – skomentował wyniki Szymon Hołownia.

– Naprawdę trzymamy kciuki za to, żebyście to dobrze wykorzystali. Otrzymaliście olbrzymie zaufanie, a my będziemy was wspierać we wszystkim co dobre, i co w Europie dzisiaj trzeba razem wypracować – zwrócił się do Koalicji Obywatelskiej.

W podobnym tonie wypowiedział się Władysław Kosiniak-Kamysz. – Gratulujemy zwycięzcom. Cieszymy się, że po wielu latach to Koalicja Obywatelska, a nie przeciwnik całego naszego obozu politycznego, czyli Prawo i Sprawiedliwość, zajmuje pierwsze miejsce i wygrywa te wybory – pogratulował ugrupowaniu Donalda Tuska.

„Trzecia Droga jedzie dalej”

Obaj politycy zapewniają jednak, że ich koalicji nic nie grozi. – Trzecia Droga ma się dobrze i jedzie dalej. Nie miejcie co do tego żadnych wątpliwości. To były dla nas zdecydowanie najtrudniejsze, ale Trzecia Droga jedzie dalej. Trzecia Droga jest potrzebna, bez Trzeciej Drogi nie byłoby tego zwycięstwa demokracji – powiedział Hołownia.

– Trzecia Droga jedzie dalej, bo to jest sojusz na wiele, wiele lat do przodu. To jest sojusz wykraczający czasem poza to, co się dzieje dzisiaj – dodał Kosiniak-Kamysz.

Najtrudniejsze wybory Trzeciej Drogi

Partia liczy jednak, że jej ostateczny wynik będzie nieco wyższy. – Dzisiaj widzimy, że pewnie mamy czterech europosłów. Doświadczenie ostatnich dwóch wyborów uczy nas, że z naszym wynikiem trzeba jeszcze chwilę poczekać. On się zwykle okazuje lepszy, niż ten który widzimy w exit poll. Liczymy, że z tej czwórki zrobi się pięć, a jakby dobrze poszło to mamy nadzieję, że i sześć mandatów – stwierdził Hołownia.

Jednocyfrowy wynik politycy tłumaczą „najtrudniejszymi wyborami dla Trzeciej Drogi w historii”. – Wybory europejskie od samego początku mówiliśmy, że będą dla nas najtrudniejsze. To się potwierdza. Traktujemy ten wynik bardzo poważnie i z pokorą. Wiemy, co mamy do zrobienia i wiemy, że odpowiedzialność za rządy kosztuje – ocenił Kosiniak-Kamysz.

Hołownia: Europa brunatnieje

Uwadze Hołowni nie uszły jednak wyniki, które spływają z całej Unii Europejskiej. – Przyglądamy się temu, co dzieje się w Europie. To, co dzisiaj widzimy, napawa nas bardzo dużym smutkiem i zmartwieniem. Europa brunatnieje. Widzimy to w tych wyborach bardzo wyraźnie. Widzimy to we Francji, widzimy to w Niemczech, widzimy to w Austrii. Europa brunatnieje. Tym większa będzie odpowiedzialność tych kilku osób, które wyślemy do Parlamentu Europejskiego żeby razem mądrze rządziły Europą – powiedział polityk.

Czytaj też:
Wyborcza porażka PiS. Kaczyński: Droga do zwycięstwa jest otwarta
Czytaj też:
Pierwsze słowa Tuska po historycznym zwycięstwie. „Nie zmarnowaliśmy trudnych miesięcy”