Tajemnicze słowa polityków Suwerennej Polski. „Janusz Kowalski, jaki jest, każdy wie”

Tajemnicze słowa polityków Suwerennej Polski. „Janusz Kowalski, jaki jest, każdy wie”

Politycy Suwerennej Polski
Politycy Suwerennej Polski Źródło:Newspix.pl / Damian Burzykowski
Janusz Kowalski opuścił szeregi Suwerennej Polski. Do decyzji polityka w zaskakujący sposób odnieśli się jego dawni koledzy.

„Janusz Kowalski, jaki jest, każdy wie” – tymi zadziwiającymi słowami rozpoczyna się komunikat Suwerennej Polski dotyczący decyzji jednego z – do tej pory – czołowych polityków partii. W środę 19 czerwca Janusz Kowalski niespodziewanie opuścił szeregi ugrupowania Zbigniewa Ziobry. Parlamentarzysta zapewnił, że „zawsze będzie się ciepło wypowiadał o kolegach i koleżankach z partii Zbigniewa Ziobry”. Zaznaczył, że jego rezygnacja nie oznacza, że opuści również klub parlamentarny PiS w Sejmie.

Zapytany przez dziennikarzy, czy jego rezygnacja ma związek z pojawiającymi się doniesieniami o połączeniu Suwerennej Polski oraz Prawa i Sprawiedliwości, parlamentarzysta odpowiedział przecząco. – Proszę nie doszukiwać się drugiego dna – zaapelował.

Janusz Kowalski odszedł z Suwerennej Polski. Komentarz partii

Działacze Suwerennej Polski w krótkim oświadczeniu zamieszczonym w mediach społecznościowych podkreślili, że „życzą Januszowi Kowalskiemu powodzenia na nowej drodze”. „Jako partia spokojnie działamy dalej i budujemy ideowe środowisko na prawicy, walczące z »Zielonym Ładem«, paktem migracyjnym czy próbą odebrania Polsce suwerenności poprzez zmianę traktatów” – dodali.

Głos zabrało także kilku polityków Suwerennej Polski. – To osobista decyzja Janusza Kowalskiego, z którą nosił się pewnie od dłuższego czasu. Zostawiam wyborcom ocenę tej decyzji, podjętej w czasie wściekłego ataku Tuska i "bodnarowców" na ministra Ziobro – skomentował Michał Woś. – To jest osobista decyzja Janusza Kowalskiego. Życzymy mu jak najlepiej – dodał Beata Kempa.

Oponenci o decyzji Janusza Kowalskiego

Decyzja Janusza Kowalskiego wywołała falę komentarzy również ze strony jego politycznych oponentów. „Widać prokurator już bardzo blisko partii Ziobry” – ocenił Marcin Kierwiński. „No tak, źródełko wyschło” – kpił Witold Zembaczyński.

O kwieciste porównanie pokusił się Sławomir Nitras. – Suwerenna Polska to był taki absolutnie piracki kuter, który pływał po polskich rzekach i wzdłuż Bałtyku i rabował zwykłych obywateli. Ponieważ władza się poważnie wzięła za tych piratów, to co mniej cierpliwi piraci uciekają z tej łajby – mówił minister.

Czytaj też:
Nitras komentuje odejście Kowalskiego: Piracki kuter nabiera wody
Czytaj też:
Walczył z makaronem, LGBT i Ralphem Kaminskim. Z tych akcji zapamiętamy Janusza Kowalskiego