Marek Jakubiak we wtorek 18 czerwca był gościem Polsat News. W programie „Debata Dnia” prowadzonym przez Agnieszkę Gozdyrę goście rozmawiali o spocie PiS dotyczącym migrantów. Poseł Kukiz’15 ocenił, że „z całą pewnością jest wymowny i nie widzi powodów do oburzenia”. – Pytamy, czy jest rasistowski? – wtrąciła dziennikarka. – Czy milczenie mediów wtedy, kiedy setki kobiet w Niemczech było gwałconych, to było rasistowskie, czy nie? – odpowiedział Jakubiak.
Potem rozmowa przeszła na kwestię podrzucenia przez Niemcy migrantów Polsce. – Jak to Niemcy – powiedział polityk wybrany z list PiS. – No widzi Pan, kocha Pan takie stereotypy. Pytam, czy generalizowanie jest dobre – stwierdziła prowadząca. – Od tego jesteśmy, żeby generalizować. Co, ja teraz będę po nazwisku każdego Muhammada pokazywał tutaj? – mówił Jakubiak.
Burzliwa dyskusja w studiu
Gozdyra poprosiła posła, aby nie generalizował, wrzucając wszystkich do jednego worka. Jakubiak zareagował, że „zawsze może prosić, a on będzie mówić, to co uważa za słuszne”. Dziennikarka podsumowała, że „w Polsce pracują również ciężko i są porządnymi obywatelami osoby o innym kolorze skóry niż biały”. Jakubiak zarzucił Gozdyrze odwracanie kota ogonem.
Jeden z internautów zamieścił fragment tej rozmowy w sieci. „Jestem z pana dumny panie Marek Jakubiak. Piękne zaoranie Agnieszki Gozdyry. Brawo, lewackie redaktoreczki są idiotkami” – napisał. „Dzięki” – odpowiedział krótko Jakubiak. Gozdyra zwróciła politykowi uwagę, że „właśnie podziękował za to, że ktoś pogratulował mu zaorania jej jako lewackiej idiotki”. „Wybaczy Pan, ale to jest przekroczenie granic” – stwierdziła dziennikarka.
Dziennikarka zarzuciła politykowi przekroczenie granicy. „Przepraszam, nie doczytałem”
„Przepraszam, nie doczytałem” – napisał Jakubiak po kilkunastu godzinach. Po chwili poseł odniósł się także do innego wpisu, w który innym internauta zapytał „jak pan znosi taką idiotkę”. „Proszę nie obrażać pani Agnieszki Gozdyry. Różnimy się w wielu sprawach, ale zawsze znajdujemy wspólny mianownik” – napisał Jakubiak.
Następnie polityk wrócił do pierwszego wpisu internauty. „Oczywiście dziękuję za uznanie, ale za treść wpisu nie dziękuję. Agnieszkę Gozdyrę zaliczam do grona niewielu dziennikarek profesjonalnych, posiadających widzę i poglądy. Od lat biorę udział w programach z udziałem pani Agnieszki i pomimo znaczących różnic nigdy nie byłem obrażany” – zaznaczył.
Marek Jakubiak przeprosił Agnieszkę Gozdyrę. Poseł Kukiz’15: Czasem mam rację, czasem nie mam
„Prowadzę dysputy z dziennikarzami od lat, mam czasem rację, czasem nie mam. Zawsze z szacunkiem i poszanowaniem poglądów innych. Proszę moich zwolenników, aby w rozpędzie emocji nie obrażano szczególnie kobiet. Pani Agnieszko Gozdyro, dziś przejrzałem komentarze i pragnę panią przeprosić” – podsumował sprawę Jakubiak już w oddzielnym wpisie.
„Wierzę, że Pan nie doczytał, Marek Jakubiak – ale politycy doskonale zdają sobie sprawę, komu dziękują za lajki i czyim gustom schlebiają. Tutaj nie mam żadnych złudzeń” – zakończyła dziennikarka.
Czytaj też:
Dorota Gawryluk kandydatką na prezydentkę? Polsat wydał oświadczenieCzytaj też:
Anna Popek murem za Danutą Holecką. „Łatwo komuś dorobić gębę”