USA zastopowały dostawy systemów Patriot dla pięciu krajów, w tym Polski, aby zaspokoić potrzeby Ukrainy. „Decyzja USA dotycząca dostaw amunicji dla Ukrainy nie wpłynie na gotowość naszych jednostek. Kontrakty na rzecz Sił Zbrojnych RP będą realizowane. Więcej amunicji na Ukrainie to większe bezpieczeństwo całego naszego regionu. Nasz rząd realizuje nowe kontrakty i modernizuje armię, by wzmacniać potencjał obronny Polski i nasze bezpieczeństwo” – skomentował w mediach społecznościowych Władysław Kosiniak-Kamysz.
IBRiS sprawdził na zlecenie „Rzeczpospolitej”, co o sprawie sądzą Polacy. Decyzję amerykańskiej administracji pozytywnie ocenia w sumie 45,5 proc. ankietowanych. Przeciwnego zdania jest łącznie 37,5 proc. respondentów. Zdania w tej sprawie nie ma 17,1 proc. badanych.
Doradca Andrzeja Dudy skrytykował brak świadomości Polaków. Stanisław Żaryn o pominięciu Ukrainy
Wyniki skomentował na platformie X (dawny Twitter) Stanisław Żaryn, który ocenił sondaż jako „niebezpieczny sygnał”. „Polska nie może się na to godzić. Bez bezpiecznej i stabilnej Polski nie ma bezpiecznej Europy Środkowej ani wschodniej flanki NATO. Bez bezpiecznej Polski nie ma szans na pomoc dla Ukrainy z Zachodu i drożne kanały między Polską i Ukrainą” – zaczął doradca Andrzeja Dudy.
„Polska musi rozwijać potencjał odstraszania i obrony bez względu na potrzeby Ukrainy. Wyniki sondażu pokazują, że Polacy nie są tego świadomi. Dodatkowo, taki sondaż może skłaniać naszych sojuszników do mniej priorytetowego traktowania kontraktów dla Polski. To niebezpieczne dla RP i całego NATO” – podsumował Żaryn.
Sondaż Instytutu Badań Rynkowych i Społecznych IBRiS na zlecenie „Rzeczpospolitej” został przeprowadzony od 21 do 22 czerwca 2024 roku metodą CATI na reprezentatywnej ogólnopolskiej grupie 1067 respondentów.
Czytaj też:
Afryka, nuklearny szantaż i milczenie sojuszników. Gen. Skrzypczak: Żałosny pokaz „siły” RosjiCzytaj też:
Niemieccy i francuscy żołnierze przyjadą do Polski. Kosiniak-Kamysz przedstawił szczegóły