Bosak o analizowaniu jego wywiadów poza Polską. „Szczerze, aż mnie to zaskoczyło”

Bosak o analizowaniu jego wywiadów poza Polską. „Szczerze, aż mnie to zaskoczyło”

Krzysztof Bosak
Krzysztof Bosak Źródło:Newspix.pl / Marcin Banaszkiewicz
Krzysztof Bosak przyznał, że „dostał informację z jednego z państw europejskich o słuchaniu i analizowaniu jego wywiadów, tu w Polsce w języku polskim”. – Nie sądziłem, że ta gra jest na takim poziomie – przyznał polityk Konfederacji.

Krzysztof Bosak został zapytany w Polskim Radiu 24 o europosłów Konfederacji. – W tej chwili jest tydzień negocjacji. Jesteśmy przed pierwszą sesją Parlamentu Europejskiego, przed kluczowym określeniem się kto z kim chce tworzyć grupę polityczną w PE. Trwa festiwal szumu informacyjnego docierającego od różnych partii co do tego, kto z kim i na jakich warunkach – zaczął Bosak.

– Nasi negocjatorzy są w Brukseli, spotykają się z przedstawicielami różnych grup i partii z całej Europy. My czekamy spokojnie. W przyszłym tygodniu jest termin końcowy, na złożenie formalnych oświadczeń kto z kim chce tworzyć grupy polityczne – kontynuował lider Konfederacji. Bosak nie chciał mówić o szczegółach podkreślając, że „gdyby komentowali propozycje na tym etapie, to by to osłabiało ich strategię negocjacyjną”.

Krzysztof Bosak: Moje wywiady, tu w Polsce w języku polskim, są słuchane i analizowane w Europie

– Zresztą wczoraj dostałem informację z jednego z państw europejskich, że nawet moje wywiady, tu w Polsce w języku polskim, są słuchane i analizowane, co my na ten temat powiemy w innych państwach. Szczerze powiedziawszy, aż mnie to zaskoczyło, bo nie sądziłem, że ta gra jest na takim poziomie. Faktycznie, wszyscy wszystkich obserwują, kto w tej chwili mówi, więc choćby z tych względów muszę być dyplomatyczny – wyjaśnił wicemarszałek Sejmu.

Bosak zgodził się, że obserwowany jest też Grzegorz Braun. – Profesjonalne europejskie partie polityczne mają szczegółowe dossier na temat naszych wypowiedzi i naszych działań z poprzednich lat i to nie tyczy tylko Grzegorza Brauna, to dotyczy każdego europosła – powiedział lider Konfederacji. Bosak zaprzeczył jednak, że z Braunem nikt nie chce się kolegować. Podsumował, że niektórzy mogą się go bać, inni samej Konfederacji, a kolejnym będzie to obojętne i stworzą grupę polityczną.

Czytaj też:
Roszady na szczycie Konfederacji. Jeden ruch wywołał polityczną lawinę
Czytaj też:
Klaudia Jachira nagrodzona owacjami przez Konfederację. Tego w Sejmie jeszcze nie było!