WIBOR budzi wiele wątpliwości. „Kredytobiorcy nie zostali w żaden sposób zabezpieczeni”

WIBOR budzi wiele wątpliwości. „Kredytobiorcy nie zostali w żaden sposób zabezpieczeni”

Pieniądze
Pieniądze Źródło: Shutterstock / Proxima Studio
Na wstępie chciałabym podziękować mecenasowi Maciejowi Urbaniakowi za zajęcie stanowiska w sprawie – to świadczy jedynie o tym, że warto poruszać tego typu zagadnienia w przestrzeni publicznej, obrazując dwie strony medalu (aczkolwiek osobiście uważam, iż wpisów i dyskusji obrazujących perspektywę kredytobiorcy złotówkowego wciąż jest mniej, stąd też obrana przeze mnie tematyka). Głównym założeniem mojego artykułu nie była jednak analiza kwestii WIBOR, a pokazanie czytelnikowi, że to nie tylko WIBOR jest zagadnieniem budzącym wątpliwości w ramach umów kredytów złotówkowych.

Czytaj cały tekst mec. Macieja Urbaniaka „WIBOR jest w porządku”

Jak bowiem wskazywałam – wadliwością mogą być obarczone całe klauzule odnoszące się do kwestii zmiennego oprocentowania, a istotą takiej wadliwości jest blankietowy charakter postanowień umownych, jak również przenoszenie ryzyka zmian oprocentowania na słabszą stronę stosunku umownego, a więc kredytobiorcę.

Temat samego WIBOR jest natomiast tematem rzeką – wyszukiwarki Internetowe pękają w szwach odnośnie argumentów „za” jak i „przeciw” tego wskaźnika. Znamiennym jest również fakt, iż prognozowane i powoli wdrażane są zmiany wskaźnika na nowy tj. WIRON, co jedynie pobudza zainteresowanie przeciwników starszego wskaźnika.

Źródło: Wprost