Powszechny pobór do wojska niepotrzebny? Gen. Skrzypczak: To czemu straszą nas wojną?

Powszechny pobór do wojska niepotrzebny? Gen. Skrzypczak: To czemu straszą nas wojną?

Polscy żołnierze
Polscy żołnierze Źródło: Shutterstock / Bumble Dee
Od czasu zawieszenia powszechnego poboru, który związany był z likwidacją znacznego potencjału wojsk operacyjnych, w przestrzeni medialnej buduje się strach przed powrotem do przymusowego wcielania obywateli do armii. Politycy i niektórzy wojskowi na wyścigi przekonują, że nie ma takiej potrzeby w dzisiejszych uwarunkowaniach. Jednocześnie ci sami przeciwnicy poboru straszą Polaków rychłą wojną z Rosją, rysując apokaliptycznie starcie z wrogim nam wschodnim sąsiadem. Trudno zrozumieć ten dualizm, ale widać taka jest potrzeba polityczna w walce o sondaże.

Wsłuchując się w opinie najważniejszych polskich polityków nie trudno odnieść wrażenia, że do wojny zostały nam już tylko maksymalnie 2-3 lata pokoju. Czy zatem powinniśmy czynić przygotowania, aby Rosjanom nie udała się agresja, nie tylko na Polskę ale i na NATO? Pytanie nie jest pozbawione sensu, chociażby patrząc na niektóre inwestycje w obronność naszych sąsiadów, którzy w przyspieszonym tempie budują fabryki amunicji, mające im zapewnić pełną suwerenność technologiczną w jej produkcji, zapełniając magazyny amunicji stosownie do potrzeb armii.

Przykładem może być Rumunia, która zamierza w ciągu maksymalnie trzech lat mieć pełną zdolność do produkcji amunicji wszystkich kalibrów, a w ciągu pięciu lat uzupełnić zapasy co najmniej do poziomu 60 proc. potrzeb.

Czym my możemy się pochwalić? Propagandą, uskutecznianą przez sowicie opłacanych pseudo dziennikarzy, którzy wąchają proch i onuce żołnierskie przez ekrany komputerów.

Nowoczesny sprzęt wymaga specjalistów

Skoro widmo wojny krąży nad Polską, koniecznością staje się analiza w zakresie dostępności do zasobów żołnierzy, którzy – zarówno w czasie pokoju jak i wojny – mają wypełnić jednostki wojskowe.

Artykuł został opublikowany w 33/2024 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.