Znów zmiany w wieku emerytalnym? „Wielu Polaków chce dłużej pracować”

Znów zmiany w wieku emerytalnym? „Wielu Polaków chce dłużej pracować”

Dodano: 
Emeryci
Emeryci Źródło: Shutterstock
Lewica i związkowcy naciskają rząd w sprawie wprowadzenia emerytur stażowych, które dla wielu oznaczałyby możliwość wcześniejszego zakończenia pracy zawodowej. Z kolei Komisja Europejska naciska na dłuższy okres pracy Polaków, uzależniając od tego wypłatę kolejnych środków z Krajowego Planu Odbudowy. Tymczasem rynek reguluje się sam, a Polacy pracują dłużej bez żadnych odgórnych nakazów. Wielu dla zwykłej satysfakcji.

Emerytury stażowe mają przysługiwać kobietom, które przepracowały 35 lat i mężczyznom z 40-letnim stażem pracy. W praktyce oznacza to obniżenie wieku emerytalnego dla wszystkich, którzy drogę zawodową rozpoczęli stosunkowo wcześnie. Koszt takiej reformy wyliczono na 24 mld złotych, których w budżecie na przyszły rok nie ma, a kolejnych latach też raczej nie będzie. Chyba, że politycy zdecydują inaczej, by zadowolić kolejną grupę wyborców, kosztem zadłużania kolejnych pokoleń.

Na podniesienie wieku emerytalnego też się nie zapowiada. Partia Donalda Tuska już raz przewiozła się na takiej reformie, więc teraz błędu nie powtórzy, zasłaniając się zgodnym z prawdą stwierdzeniem, że nie ma przyzwolenia społecznego dla takiego pomysłu.

Może więc to dobry czas i okazja aby zakończyć jałową debatę o wieku emerytalnym. Trzeba jeszcze znieść opodatkowanie świadczeń, zlikwidować kiełbasę wyborczą w formie 13. i 14. emerytury i decyzję zostawić pracującym. Wielu z nich chce i może pracować dłużej.

Obejrzyjcie „Praktykanta” w reżyserii Nancy Meyers.

Źródło: Wprost