Sędziowie TK zostaną pozbawieni wynagrodzeń? Prezes Święczkowski: To twardzi ludzie

Sędziowie TK zostaną pozbawieni wynagrodzeń? Prezes Święczkowski: To twardzi ludzie

Dodano: 
Bogdan Święczkowski
Bogdan Święczkowski Źródło: Newspix.pl / Damian Burzykowski
Bogdan Święczkowski przekonywał, że jego wola do rozmów z przedstawicielami najważniejszych instytucji Polsce nie wynika z kwestii ewentualnego odebrania wynagrodzeń sędziom TK. – Pieniądze są rzeczą wtórną, to nie jest najważniejsza rzecz – zaznaczył prezes Trybunału Konstytucyjnego.

Prezes Trybunału Konstytucyjnego skierował list do przedstawicieli najważniejszych instytucji w państwie, w którym zaprosił do rozmów ws. przyszłości TK. Bogdan Święczkowski wyjaśniał na antenie Polsat News, że jest już jedna odpowiedź zwrotna od przedstawiciela władzy sądowniczej – z Sądu Najwyższego. Prezes Trybunału Konstytucyjnego czeka z kolei na odpowiedzi od przedstawicieli władzy ustawodawczej i wykonawczej.

– Jest czas przedświąteczny, są święta. Rozumiem, że politycy muszą się namyśleć, porozmawiać, więc myślę, że te odpowiedzi będą raczej po świętach – zaznaczył. Święczkowski tłumaczył, że pominięty został Andrzej Duda, bo „kiedy odbierał powołanie na prezesa TK, odbył rozmowę z prezydentem i przekazał mu swoje plany związane z próbą podjęcia kompromisu”.

Bogdan Święczkowski o strategii na rozmowę z Donaldem Tuskiem

Święczkowski „nie chciał ujawnić swojej taktyki negocjacyjnej na potencjalne spotkanie z Donaldem Tuskiem, bo chciałby poznać prawdziwe opinie premiera, a nie te, które są wygłaszane publicznie”. – Polityka tym się niestety wyróżnia, że częstokroć słowa różnią się od czynów – zaznaczył prezes Trybunału Konstytucyjnego. W podobny sposób odpowiedział na negatywne sugestie ws. spotkania, które padły ze strony Adama Bodnara i Szymona Hołowni.

– Liczę, że ta próba kompromisu, te otwarte dłonie z mojej strony wywołają także pewną refleksję u władzy ustawodawczej czy wykonawczej – powiedział Święczkowski. Prezes TK wykluczył dymisję któregoś z członków Trybunału i zachęcił Sejm do obsadzenia wolnych stanowisk. Święczkowski wykluczył tezę, że powodem chęci do rozmów jest ewentualne odebranie wynagrodzeń sędziom TK.

Sędziowie TK bez wynagrodzeń? „Pieniądze są rzeczą wtórną, to nie jest najważniejsza rzecz”

– Pieniądze są rzeczą wtórną, to nie jest najważniejsza rzecz. Trybunał Konstytucyjny, tak czy inaczej, sobie poradzi. Sędziowie TK to są twardzi ludzie i bez względu na to, jakie działania władza wykonawcza czy ustawodawcza będzie podejmować, będą działać i orzekać dla dobra Rzeczpospolitej i obywateli – powiedział Święczkowski. Prezes Trybunału Konstytucyjnego zapewnił, że zrobi wszystko, aby TK „działał jak najsprawniej”. Święczkowski podsumował, że „ma zaplanowanych kilka rozwiązań”.

Prezes Trybunału Konstytucyjnego zdradził także, że ws. odebrania wynagrodzeń sędziom TK będzie apelował do marszałek Senatu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. W kwestii spotkań Święczkowski zakończył, że do nich dojdzie jeśli „ma do czynienia z rozsądnymi politykami, którzy nie chcą prowadzić wojny politycznej i doprowadzić do rozsadzenia ustroju RP, chyba że Trybunał dalej ma być zabaweczką w ręku małych chłopczyków w krótkich spodenkach”.

Czytaj też:
Nie stawił się na komisji ds. Pegasusa. Poniesie konsekwencje
Czytaj też:
Kilometrówki „prokuratora Ziobry”. „Za publiczne pieniądze trzykrotnie okrążył kulę ziemską”