„Europa pilnie potrzebuje własnego planu działania dotyczącego Ukrainy i naszego bezpieczeństwa, w przeciwnym razie inni globalni gracze zadecydują o naszej przyszłości” – napisał polski premier na portalu X.com (dawniej Twitter). Dodał, że „ten plan musi zostać przygotowany teraz. Nie ma czasu do stracenia”.
W ciągu ostatnich dni światowe media obiegła informacja o rozmowie telefonicznej pomiędzy prezydentem USA Donaldem Trumpem a prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Według Trumpa, obaj przywódcy uzgodnili natychmiastowe rozpoczęcie negocjacji pokojowych, które będą prowadzone przez specjalnie powołane zespoły.
Wspomniana decyzja wywołała niepokój wśród europejskich liderów. Obawiają się bowiem, że przyszłość Ukrainy może zostać rozstrzygnięta bez udziału Unii Europejskiej, a nawet bez samego Kijowa.
Zełenski ostrzega przed rosyjskimi manewrami na Białorusi
W tym samym czasie prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przebywa w Niemczech, gdzie bierze udział w Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. Podczas swojego wystąpienia podkreślił, że ukraińskie służby posiadają informacje o nowych rosyjskich „ćwiczeniach” wojskowych na Białorusi, co może wskazywać na kolejne zagrożenie dla jego kraju.
– Mamy bardzo jasne informacje operacyjne, że Rosja w tym roku zamierza wysłać swoje wojska na Białoruś, pod pretekstem ćwiczeń – stwierdził Wołodymyr Zełenski w Monachium. Prezydent Ukrainy przypomniał także, że taka sama sytuacja miała miejsce tuż przed tym, jak doszło do ataku na Ukrainę.
Czytaj też:
Oczy świata zwrócone na Monachium. USA forsują negocjacje, Ukraina odrzuca propozycję TrumpaCzytaj też:
Zaskakujący sondaż ws. rządów Morawieckiego i Tuska. Jeden z nich nie będzie zadowolony