„Wymuszona kapitulacja Ukrainy oznaczałaby kapitulację całej wspólnoty Zachodu. Ze wszystkimi konsekwencjami tego faktu. I niech nikt nie udaje, że tego nie widzi” – napisał w mediach społecznościowych Donald Tusk.
„Trzy lata mieliście na rozwiązanie tego problemu. Ukraina dziś nie ma żołnierzy, nie ma pieniędzy i jest wyludniona – przegrała tę wojnę. Zamiast negocjować, to woleliście się grzać i udawać władców, którymi nie jesteście. Teraz rozmowy będą się toczyć bez Europy – przez Was” – skomentował wpis premiera Konrad Berkowicz.
Politycy o działaniach Donalda Trumpa ws. Ukrainy
Komentarzy zamieszonych przez polityków było więcej. „Był jeden amerykański prezydent, który wiedział, że Rosja rozumie tylko język siły – Ronald Reagan. Nawet w Jałcie, gdzie Stalin oszukał Roosevelta, negocjacje toczyły się między sojusznikami. Nikt nie zapraszał nazistów do stołu. Teraz prezydent Trump chce negocjować z masowymi mordercami!” – napisał Tomasz Grodzki.
„Wyobraźmy sobie, że nasz dom został zaatakowany, kilku mieszkańców zabitych, część pomieszczeń zajęta. Nagle najeźdźcy proponują negocjacje! To niedorzeczne. Jedynym uzasadnionym rozwiązaniem jest wyrzucenie najeźdźców! Ameryko – proszę, otwórz oczy i przestań negocjować z przestępcami” – dodał po chwili w kolejnym wpisie były marszałek Sejmu.
Andrzej Domański zaprzecza słowom prezydenta USA. „Musiał zostać źle poinformowany”
Minister finansów odniósł się z kolei do innych słów, która padły z ust amerykańskiego przywódcy. „Prezydent Trump musiał zostać źle poinformowany o europejskim wsparciu dla Ukrainy. Pozwolę sobie wyjaśnić: Europejskie wsparcie dla Ukrainy jest większe niż amerykańskie i będzie nadal rosło. Europejczycy przekazali 134 miliardy euro, podczas gdy nasi amerykańscy przyjaciele przekazali 114 miliardów euro” – wyjaśnił.
Czytaj też:
Sasin „rozumie” Trumpa. „Europa zawiodła w sprawie Ukrainy”Czytaj też:
Czy Polacy obawiają się ataku ze strony Rosji? Są wyniki najnowszego sondażu