Niemiecka prasa pisze o Polsce. Nord Stream, obronność i domy w Hiszpanii

Niemiecka prasa pisze o Polsce. Nord Stream, obronność i domy w Hiszpanii

Polski żołnierz
Polski żołnierz Źródło: Shutterstock / Longfin Media
W niemieckich mediach pojawił się tekst poruszający temat obaw Polaków związanych z wojną w Ukrainie. Konflikt zdaniem autora napędza polskie inwestycje w Hiszpanii oraz inwestycje w obronność.

Korespondent „Die Welt” zwrócił uwagę na rosnące inwestycje Polaków na Półwyspie Iberyjskim. Zdaniem autora „od zeszłego roku Polacy stali się jedną z największych grup nabywców mieszkań i domów na Półwyspie Iberyjskim, obok Brytyjczyków i Niemców”. Przyczyny należy doszukiwać się w Ukrainie – zakupy nieruchomości w Hiszpanii przez Polaków spowodowane są obawami, że Polska stanie się obiektem działań wojennych.

„Moskwa historycznym wrogiem Polaków”

Phlipp Fritz, korespondent „Die Welt”, wskazał na strach Polaków przed wojną z Rosją.

„Moskwa jest postrzegana przez wielu jako historyczny wróg, który zawsze utrudniał rozwój polskiego społeczeństwa poprzez wojny, okupację i deportacje” – napisał autor. Dodał, że Polacy obwiniają Niemcy za doprowadzenie Moskwy do bardziej konfliktowej polityki poprzez handle z Rosją, a w szczególności budowę gazociągu Nord Stream. „Ten fundamentalny błąd niemieckiej polityki jest do dziś kojarzony w Warszawie z kanclerz Angelą Merkel i jej ministrem spraw zagranicznych Frankiem-Walterem Steinmeierem” – wyjaśnił Fritz.

Społeczeństwo przygotowuje się do wojny

Korespondent poruszył również temat wydatków na obronność oraz zrozumienie sytuacji przez polskie społeczeństwo.

„Fakt, że społeczeństwo przygotowuje się do wojny, jest również elementem odstraszania. Wiele osób w Polsce zrozumiało to lepiej niż w innych częściach Europy” – napisał autor.

„Szkolenia wojskowe dla uczniów, szkolenia w wojskach terytorialnych, zaopatrzenie w racje żywnościowe i leki, spakowane walizki i pełne zbiorniki samochodowe są tego częścią. Z reguły nic z tego nie jest kontrolowane przez państwo. Wielu Polaków chce po prostu zrobić zapasy – na wypadek wojny” – dodał, zwracając uwagę na sprzeczność w zachowaniu Polaków, który z jednej strony się szkolą i przygotowują do konfliktu, a z drugiej kupują nieruchomości za granicą, do których mogą uciec.

Czytaj też:
Niemiecki Kościół ma problemy. Traci wiernych i pieniądze
Czytaj też:
Kaczyński ostro o niemieckich służbach. Mówi o bezczelności

Źródło: WPROST.pl / "Die Welt"