300 uczestników, dziewięć paneli dyskusyjnych, trzy dni dyskusji na sesjach plenarnych, sesjach networkingowych i wieczornych, do tego gala wręczenia nagród i wielki bal polonijny. A na koniec specjalna ekskluzywna sesja VIP, która odbędzie się w Mar-a-Lago, nazywanym przez Donalda Trumpa „Zimowym Białym Domem”. To pierwsza taka inicjatywa łącząca relacje polityczne i gospodarcze pomiędzy oboma krajami.
Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej Andrzej Duda nie tylko objął konferencję patronatem honorowym, ale też zdecydował o przekazaniu organizatorom specjalnego dyplomu ustanowionego w roku 100-lecia Odzyskania Niepodległości. Do uczestników tego najważniejszego w polsko-amerykańskich stosunkach gospodarczych wydarzenia, prezydent skierował specjalne przesłanie, w którym podkreślił znaczenie organizowanego po raz pierwszy w Miami szczytu.
Czytaj też:
Szczyt przyjaźni
– To, że szczyt ten odbywa się w roku 2018, w stulecie odzyskania przez Polskę niepodległości, ma niezwykłe znaczenie symboliczne – wskazał Andrzej Duda. Jak przypomniał, 8 stycznia 1918 roku prezydent Woodrow Wilson ogłosił swój słynny program pokojowy – 14 punktów Wilsona. – Dla Polski najważniejszym z nich był punkt 13., mówiący o utworzeniu niepodległego państwa polskiego. Deklaracja ta wtedy i dziś traktowana jest jako ważne wydarzenie na drodze do odzyskania przez Polaków suwerennego państwa po 123 latach zaborów – podkreślił prezydent.
Andrzej Duda wskazał, że od pewnego czasu relacje polsko-amerykańskie są szczególnie intensywne, zwłaszcza w wymiarze bezpieczeństwa, czego efektem jest obecność wojsk amerykańskich w Polsce. – Coraz ważniejszym filarem naszej współpracy są również kontakty gospodarcze – podkreślił.
Stany Zjednoczone prezydent uważa za kluczowego partnera Polski ze względu na ogromną skalę przedsiębiorczości i jej innowacyjność. – Rozwój innowacyjności to przede wszystkim efekt przedsiębiorczości, kreatywności i dobrego wykształcenia Polaków. Należy podkreślić, że z roku na rok zwiększa się liczba polskich inwestycji w Ameryce – podkreślił Andrzej Duda. Jak wskazał, miejsce na rynku amerykańskim znajdują polskie firmy m.in. z sektora IT, biotechnologii czy technologii kosmicznych.
W opinii prezydenta Polsko-Amerykański Szczyt Przywództwa w Miami jest kolejną cenną okazją do nawiązywania i zacieśniania kontaktów między biznesmenami z obu krajów. – Dziękując organizatorom i uczestnikom szczytu życzę udanych obrad, wymiany doświadczeń i nawiązania wielu nowych biznesowych kontaktów, które wniosą nową jakość w polsko-amerykańskie relacje gospodarcze – zwrócił się do uczestników PALS prezydent Andrzej Duda.