Straż Marszałkowska wyniosła z Sejmu mężczyznę. Miał zaproszenie od Klaudii Jachiry

Straż Marszałkowska wyniosła z Sejmu mężczyznę. Miał zaproszenie od Klaudii Jachiry

W czwartek 19 grudnia w Sejmie miała miejsce interwencja Straży Marszałkowskiej. Siłą wyprowadzono, a właściwie wyniesiono jednego z obserwatorów, który na galerii sali plenarnej chciał wyciągnąć długi szalik z napisem „konstytucja”.

Zdjęcia z incydentu szybko obiegły media społecznościowe. Widzimy na nich, jak czterech umundurowanych strażników oraz jedna osoba bez uniformu wynoszą mężczyznę. Tożsamość tej osoby jest jeszcze nieznana, jednak obecny na sali dziennikarz „Gazety Wyborczej” na Twitterze podał, iż był to gość posłanki Platformy Obywatelskiej Klaudii Jachiry. Jak dodawał Wojciech Czuchnowski, mężczyzna wznosił okrzyki „w obronie wolnych sądów”.

twitter

W rozmowie z rozgłośnią RMF FM Jachira potwierdziła, że razem z nią na galerii w Sejmie byli jej znajomi z Wrocławia. – Mieli ze sobą tylko szalik z napisem „Konstytucja”. Od razu zostali brutalnie zaatakowani – opowiadała. Reporterowi RMF FM udało się ustalić, że wyniesiony przez strażników człowiek był działaczem Obywateli RP. W trakcie szamotaniny wynoszonemu mężczyźnie rozdarto koszulę.

Komentarz dyrektora CIS

„Regulamin Sejmu umożliwia publiczności obserwowanie, a nie zakłócanie obrad. Osoby, które naruszyły swoim zachowaniem przepisy, zostały wyproszone z galerii. Przed interwencją Straż Marszałkowska kilkukrotnie zwracała tej grupie uwagę. Transparent dostarczyła jedna z posłanek” – oświadczył za pośrednictwem Twittera Andrzej Grzegrzółka, dyrektor Centrum informacyjnego Sejmu.

Czytaj też:
Refleksje Jachiry po pierwszych tygodniach w Sejmie. „Przestaje się dziwić Pawłowicz i Korwinowi”

Źródło: RMF FM / Twitter