Prace w komisji sprawiedliwości i praw człowieka trwały od wtorku 28 listopada. W tym czasie przyjętych zostało łącznie ponad 80 poprawek do prezydenckich projektów ustaw. Po drugim głosowaniu w Sejmie ustawy ponownie trafiły do komisji.
W przypadku przyjęcia w piątek ustaw przez Sejm, trafią one do Senatu. Jeśli izba wyższa nie zgłosi poprawek, dokumenty zostaną przedstawione do podpisu prezydentowi. Wcześniej dywagowano, czy głowa państwa zdecyduje się na ponowne weto, gdyby zmiany odbiegały za daleko w stosunku do pierwotnego pomysłu.
Pytany o to, czy prezydent zaakceptuje ustawy w takiej formie, jaką zyskały po pracach w komisji, rzecznik Andrzeja Dudy Krzysztof Łapiński odpowiedział na antenie RMF FM, że rozmawiał na ten temat z prezydenckim ministrem Pawłem Muchą. – On twierdzi że tutaj wszystkie te najważniejsze rzeczy, na których prezydentowi zależało, są w ustawie – wskazał Łapiński. – Zmiany, które zostały zaproponowane czy poprawki nie wypaczają tej ustawy – dodał. Zaapelował jednak, by poczekać na ostateczną decyzję prezydenta.