Z humorem jednak trzeba uważać, by nie okazał się przysłowiową łyżką dziegciu w beczce miodu. Źle wyważony żart może bowiem zepsuć najlepsze nawet i najszczersze życzenia. Zwrócili na to uwagę internauci na Twitterze. Średnio spodobało im się nawiązanie do głośnej swego czasu sprawy z konfetti, które na powitanie wiceministra Jarosława Zielińskiego rozrzucono z helikoptera. Wydawało się wówczas, że ministrowi nie zależy na nagłaśnianiu kwestii wykorzystywania funkcjonariuszy do cięcia konfetti. – Sprawa jest prześmiewczo rozdmuchiwana. Uważam, że jej w ogóle nie ma – mówił przed rokiem. Kto więc podpowiedział mu, by wrócić do tego przy okazji składania świątecznych życzeń?
Wśród życzeń od ministrów MSWiA oraz szefów Policji, Państwowej Straży Pożarnej, Straży Granicznej i Biura Ochrony Rządu, znalazły się też inne humorystyczne, choć mniej kontrowersyjne zdania. – BOR, yy... bardzo pięknej choinki. I czekamy na SOP... sople – brzmiał żart odnoszący się do planowanego przekształcenia Biura Ochrony Rządu w Służbę Ochrony Państwa. Wśród wielu serdeczności są też oczywiście bardziej tradycyjne życzenia: nadziei, która nigdy nie gaśnie, radości, która nie zna granic i samych słonecznych dni w każdym nowym kalendarzu.
Przy okazji przypomniano, że część policjantów, strażaków, funkcjonariuszy Straży Granicznej i BOR spędzi święta Bożego Narodzenia, Sylwestra i Nowy Rok na służbie. Jak podkreśla MSWiA, są oni „gotowi nieść pomoc i będą czuwać nad życiem i zdrowiem tych, którzy gromadzą się w świątyniach, odwiedzają tradycyjne szopki, odpoczywają w rodzinnej atmosferze, biesiadują, bawią się i podróżują”.