Korwin-Mikke zabrał głos w sprawie pomnika smoleńskiego. Wpadł na zaskakujący pomysł

Korwin-Mikke zabrał głos w sprawie pomnika smoleńskiego. Wpadł na zaskakujący pomysł

Janusz Korwin-Mikke
Janusz Korwin-Mikke Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyżewski
Janusz Korwin-Mikke zaproponował nową lokalizację pomnika upamiętniającego ofiary katastrofy smoleńskiej. Obecny eurodeputowany nie wykluczył również startu w wyborach prezydenckich w Warszawie.

Janusz Korwin-Mikke przypomniał, że zrzekł się mandatu europosła, co oznacza, ze za 10 dni jego mandat wygaśnie. – Po to wychodzę z europarlamentu, żeby wziąć udział w wyborach. Myślę, że wystartuję w wyborach na prezydenta Warszawy, co już kilka razy robiłem. Na razie mi się nie udało, ale do trzech razy sztuka – podkreślił.

Szef partii Wolność zaprezentował również swój pierwszy pomysł dla stolicy. Dotyczy on lokalizacji pomnika smoleńskiego. Zdaniem Korwina-Mikke najlepsza lokalizacja to ulica Żwirki i Wigury. – Cała ta kłótnia jest prestiżowa, a należy zastanowić się, jak powinien być naprawdę zlokalizowany. Idealnym miejscem na to jest drugi koniec ulicy Żwirki i Wigury. Na jednym końcu jest pomnik ofiar innej katastrofy lotniczej, czyli właśnie Żwirki i Wigury, a na drugim końcu można zrobić piękne rondo z wielkim, imponującym pomnikiem ofiar katastrofy smoleńskiej. Taka lokalizacja jest bardzo prestiżowa, a dodatkowo jest dobra ideowo – z jednej strony Okęcie, skąd wylecieli Żwirko i Wigura, a z drugiej strony ich pomnik, czyli też katastrofy. Z taką propozycją będę startował na prezydenta Warszawy, jeśli na to się ostatecznie zdecyduję – zapowiedział Janusz Korwin-Mikke.

Ogłoszono lokalizację pomnika smoleńskiego

Pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 roku stanie w Warszawie „na obszarze zielonym” między placem Piłsudskiego a ulicą Królewską. Lokalizację ujawnił w środę 7 lutego Komitet Społeczny Budowy Pomników śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 roku. W imieniu komitetu poseł PiS Jacek Sasin już 29 stycznia złożył w Mazowieckim Urzędzie Wojewódzkim wniosek o ustalenie lokalizacji inwestycji. Wojewoda mazowiecki zatwierdził ten wniosek 2 lutego, a jego decyzja stała się ostateczna 5 lutego.

Zgody na budowę nie wyraża Rada Warszawy

„Rada m.st. Warszawy nie wyraża zgody na budowę Pomnika Smoleńskiego na placu Marszałka Józefa Piłsudskiego. Przyjęta przez Społeczny Komitet Budowy, tworzony przez polityków PiS, lokalizacja nie została uzgodniona z mieszkańcami Warszawy, ze środowiskami ekspertów, a także Radą m.st. Warszawy” – napisano w oświadczeniu. Podkreślono, że decyzja o budowie pomnika została podjęta przez administrację rządową bez niezbędnych analiz ani dyskusji społecznej.

Przypomniano, że na placu Marszałka Piłsudskiego odbywają się ważne wydarzenia publiczne i dlatego decydować powinni o nim wszyscy. „Nasze głębokie oburzenie budzi w ostatnich miesiącach zignorowanie procedur prawnych począwszy od nielegalnego przejęcia placu, poprzez ustanowienie terenu zamkniętego, niezgodny z prawem podział nieruchomości, po procedowaną po kryjomu decyzję o ustanowieniu lokalizacji celu publicznego” – informuje Rada. Stwierdzono, że w każdym z przypadków „przy użyciu kruczków i trików, łamane były zasady praworządności”.

Czytaj też:
Dworczyk: Na placu Piłsudskiego staną 2 pomniki smoleńskie