4 marca w telewizji RTVS wystąpił prezydent Słowacji Andrej Kiska. Podczas specjalnego przemówienia na temat sytuacji w kraju stwierdził, że należy przeprowadzić rekonstrukcję rządu albo wcześniejsze wybory parlamentarne. – Ludzie pragną ufać państwu. Wszelkie granice uległy przekroczeniu i nie ma ścieżki w tył – mówił Kiska odnosząc się w przemówieniu do zabójstwa dziennikarza śledczego Jana Kuciaka oraz jego dziewczyny. W piątek w 30 słowackich miastach odbyła się manifestacja, by uczcić ich pamięć. W sobotę 3 marca odbył się pogrzeb dziennikarza. Wydarzenia zgromadziły od 20 do 25 tysięcy osób, które szły pod hasłem: „Atak na dziennikarzy to atak na nas wszystkich”.
Premier krytykuje prezydenta
– Prezydent przeczytał oświadczenie, które najwyraźniej nie było napisane na Słowacji. Ma rękopis ludzi, którzy absolutnie nie znają prawno-konstytucyjnych tradycji i reguł na Słowacji oraz kierują się celami całkowicie innymi niż stabilność naszego kraju – stwierdził Robert Fico po wystąpieniu telewizyjnym Kiski. Premier stwierdził ponadto, że prezydent „stawia się po stronie opozycji, która mówi o potrzebie przewrotu na Słowacji”. Zdaniem szefa Rady Ministrów, propozycje całkowitej rekonstrukcji rządu są negacją wyniki demokratycznych wyborów parlamentarnych. Fico przypomniał, że to partnerzy koalicyjni mogą decydować o zmianach w rządzie, a nie prezydent.
Zabójstwo Jana Kuciaka
Pracujący dla portalu internetowego Aktuality.sk 27-letni Kuciak został w ubiegłym tygodniu zastrzelony wraz ze swą 27-letnią partnerką Martiną Kusnirovą w ich własnym domu w miejscowości Velka Maca, na południowym zachodzie Słowacji.
Kuciak pracował nad historią włoskiej mafii Ndranghety z Kalabrii, która miała otrzymywać fundusze unijne i budować w ten sposób relacje z wpływowymi politykami, w tym z rządem Republiki Słowackiej. „Politico” opublikowało części niedokończonego przez dziennikarza artykułu. Pisze on o tym, że członkowie mafii ściśle współpracowali z najważniejszymi członkami rządu. Ich biznesowe powiązania i relacje trwać miały ponad dekadę.
W sprawie zatrzymano siedmiu włoskich biznesmenów, którzy zostali wkrótce zwolnieni z aresztu. Kuciak zamieścił wcześniej ich nazwiska w raporcie na temat korupcji politycznej. Dziennikarz badał również kontakty włoskiej Ndranghety z Marią Troskową, asystentką premiera Roberta Fico.
Czytaj też:
Zabójstwo Jana Kuciaka. PE wyśle na Słowację specjalną misję