Niedzielne wybory parlamentarne na Węgrzech miały potrwać do godziny 19, ale ze względu na wysoką frekwencję głosowanie przedłużono. Zgodnie z węgierskim prawem osoba, która ustawi się w kolejce do głosowania przed 19, musi mieć zagwarantowaną możliwość oddania głosu.. W niektórych komisjach trzeba było stać nawet kilka godzin, aby móc oddać głos. Wyniki exit poll podano dopiero przed godziną 23. Jednak jeszcze przez wiele dni będą spływać głosy oddane za granicą, którą w tym roku również było rekordowo dużo.
twittertwitter
Fidesz wygrywa
Narodowe Biuro Wyborcze poinformowało, że po przeliczeniu około 98 proc. głosów wyniki wskazują na wyraźne zwycięstwo koalicji Fideszu i KDNP, na którą głosowało 66,83 proc. wyborców. Oznacza to, że ugrupowania pod wodzą Viktora Orbana prawdopodobnie zapewniły sobie większość 2/3 w parlamencie – 133 miejsca. Nacjonalistyczna partia Jobbik uzyskała 26 miejsc, a koalicja Węgierskiej Partii Socjalistycznej i partii Dialog – 20 miejsc. Stawkę ugrupowań, które prawdopodobnie przekroczyły próg wyborczy uzupełniają Koalicja Demokratyczna i Polityka Może Być Inna oraz lewicowa partia Razem, która zdobyła jeden mandat. Pełne wyniki wyborcze mają zostać podane w ciągu tygodnia. Szefowa Narodowego Biura Wyborczego wyraziła nadzieję, że nastąpi to przed sobotą.
Orban dziękuje Kaczyńskiemu
– Wygraliśmy – tryumfował w obecności wiwatującego tłumu premier Viktor Orban. W przemówieniu podczas wieczoru wyborczego przewodniczący Fideszu pierwsze słowa podziękować skierował do polskich polityków. – Chciałbym podziękować naszym polskim przyjaciołom, prezesowi Kaczyńskiemu i premierowi Morawieckiemu, że przyjechali i nas poparli – mówił. – Stworzyliśmy szansę na obronę Węgier. Za ami jest długa bitwa, w której zapewniliśmy sobie zwycięstwo – stwierdził Orban.