We wtorek na forum sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka odbyło się pierwsze czytanie poselskiego projektu nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym. W trakcie posiedzenia doszło do spięcia między Kamilą Gasiuk-Pihowicz a Krystyną Pawłowicz. – Mam apel do tej lewej części sali, żeby opanowała chamstwa lewackie swojej przedstawicielki, która bez obrażania kogokolwiek nie potrafi mordy swojej otworzyć – mówiła Pawłowicz. Posłanka Nowoczesnej na Twitterze zapowiedziała wniosek do sejmowej Komisji Etyki o ukaranie polityk Prawa i Sprawiedliwości. „Opanuj swoje chamstwo, kobieto. Sejm to nie lewackie zebranie” – odpisała jej natychmiast Pawłowicz.
„TVN-ie bezczelny”
Okazuje się jednak, że na popisach na Twitterze i na forum sejmowej komisji się nie skończyło. Obraźliwą retorykę posłanka przeniosła także na sejmowy korytarz i zastosowała wobec dziennikarza. Nagranie wyemitowane zostało w programie "Szkło kontaktowe". Reporter TVN24 Radomir Wit chciał zapytać o zajścia z komisji. – Pani poseł, używanie takiego słowa jak „mordy”… – zaczął, ale posłanka przerwała mu, wyprzedzając go i odpychając mikrofon. – Zjeżdżaj, człowieku tam! – zwróciła się do dziennikarza, który postanowił drążyć temat. – Pani poseł, dlaczego pani się tak wyraża? Dlaczego pani w ten sposób mówi? – dopytywał Wit. – Proszę pana: oszczerco, kłamco, TVN-ie bezczelny – krzyczała w jego stronę Pawłowicz, opuszczając budynek. Fragment nagrania publikuje portal wirtualnemedia.pl.
Czytaj też:
Pawłowicz o Gasiuk-Pihowicz: Bez obrażania nie potrafi mordy swojej otworzyć